"Wykończcie ich!". Kandydatka na prezydenta USA podpisała pocisk izraelskiego wojska

Nikki Haley, niedawna kandydatka Partii Republikańskiej na prezydenta USA i główna rywalka Donalda Trumpa, podczas wizyty w Izraelu umieściła na izraelskim pocisku artyleryjskim zachętę dla IDF w postaci hasła o treści "wykończcie ich". - Ameryka musi zrobić wszystko, czego potrzebuje Izrael - mówiła.

Publikacja: 29.05.2024 15:45

Nikki Haley

Nikki Haley

Foto: JEFF KOWALSKY / AFP

Nikki Haley to była gubernator Karoliny Południowej i była ambasador Stanów Zjednoczonych przy ONZ. W marcu polityk ubiegająca się o nominację prezydencką w prawyborach organizowanych przez Partię Republikańską zawiesiła swoją kampanię. Niedawno ogłosiła, że w listopadowych wyborach na prezydenta USA zagłosuje na Donalda Trumpa.

W niedzielę Haley rozpoczęła wizytę w Izraelu. Jak podała miejscowa prasa, republikanka przyleciała do Izraela, by odwiedzić miejsca zaatakowane 7 października przez Hamas oraz spotkać się z izraelskimi politykami.

"Wykończcie ich!". Nikki Haley podpisała pocisk wojsk Izraela

W poniedziałek Nikki Haley odwiedziła miasto Sderot położone tuż przy granicy ze Strefą Gazy. W wystąpieniu dla mediów powiedziała, nie przedstawiając dowodów, że atak Hamasu został "zaaranżowany przez Iran" oraz był organizowany "przy pomocy rosyjskiego wywiadu" i "był napędzany pieniędzmi z Chin". - Nie zaprzeczajcie temu. Chiny finansowały Iran przez cały czas. Wywiad rosyjski pomógł im dowiedzieć się, gdzie wszystko jest. Iran pomógł ich przeszkolić - mówiła.

Nikki Haley złożyła wizytę w bazie IDF (Sił Obronny Izraela), gdzie była fotografowana na tle składu amunicji artyleryjskiej, używanej przez wojska izraelskie w Strefie Gazy. Amerykanka podpisała jeden z pocisków kalibru 155 mm, umieszczając na nim hasło o treści "Wykończcie ich! Ameryka kocha Izrael".

Czytaj więcej

Izrael zrzucił bomby na obóz uchodźców, zginęły dzieci. Netanjahu: Pomyłka

Fotografie przedstawiającą moment podpisania przez Haley pocisku opublikował w mediach społecznościowych Danny Danon, deputowany partii Likud do Knesetu, były ambasador Izraela przy ONZ, który towarzyszył byłej gubernator w podróży. "Oto co moja przyjaciółka, była ambasador Nikki Haley, napisała dziś na pocisku podczas wizyty na stanowisku artyleryjskim na północnej granicy" - napisał Danon w serwisie X (dawniej Twitter).

Nikki Haley oskarża Iran, Rosję i Chiny

Podczas wizyty w Izraelu Haley krytykowała administrację prezydenta Joe Bidena, który ostrzegał, że jeśli Izrael rozpocznie pełnowymiarową operację wojskową w Rafah, ostatnim względnie bezpiecznym miejscu w Strefie Gazy, USA mogą wstrzymać dostawy pocisków artyleryjskich i bomb lotniczych do Izraela. Haley krytykowała też Międzynarodowy Trybunał Karny (prokurator MTK wystąpił o nakaz aresztowania premiera Izraela Beniamina Netanjahu, ministra obrony Izraela Joawa Galanta oraz trzech przywódców Hamasu) i Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości (który nakazał Izraelowi wstrzymanie działań militarnych w Rafah, co władze Izraela zignorowały).

Czytaj więcej

Sondaż: Czy Izrael dopuszcza się zbrodni wojennych w Strefie Gazy? Jednoznaczna ocena Polaków

- Ameryka musi zrozumieć, że jeśli Izrael walczy z naszymi wrogami, jak możemy mu nie pomagać? - mówiła w Izraelu Haley. - Pewnym sposobem na niepomaganie Izraelowi jest wstrzymywanie (dostaw - red.) broni, jest chwalenie MTK, MTS i innych, którzy potępiają Izrael zamiast potępić to, co się dzieje - dodała. - Ameryka musi zrobić wszystko, czego potrzebuje Izrael - twierdziła.

Haley złożyła podpis po ataku na obóz w Rafah

Napis "wykończcie ich!" na pocisku autorstwa Nikki Haley wzbudził kontrowersje i falę komentarzy w mediach społecznościowych. "Zastanawiam się, czy złożenie podpisu na pocisku artyleryjskim, wiedząc, że zostanie on użyty do popełnienia aktu ludobójstwa, stanowi zbrodnię wojenną?" - napisał były inspektor ONZ ds. broni Scott Ritter, nazywając Haley "ignorantką" oraz "bezduszną osobą".

Czytaj więcej

Wybory w USA. Trump będzie rywalem Bidena - Haley zawiesi kampanię

W niedzielę wojska Izraela zbombardowały obóz dla palestyńskich przesiedleńców w Rafah, zabijając co najmniej 45 osób cywilnych. Premier Izraela Beniamin Netanjahu powiedział w Knesecie, że doszło do "tragicznej pomyłki" i "awarii technicznej". Dodał, że Izrael prowadzi dochodzenie w sprawie uderzenia. Wcześniej izraelska armia twierdziła, że celem nalotów był obiekt Hamasu w Rafah i że atak przeprowadzono z użyciem "precyzyjnej amunicji w oparciu o precyzyjne dane wywiadowcze" oraz zgodnie z prawem międzynarodowym.

Dziesiątki tysięcy ofiar wojny Izraela z Hamasem

Izrael prowadzi działania wojenne w Strefie Gazy po ataku Hamasu na Izrael z 7 października, w którym - według strony izraelskiej - zginęło ok. 1200 osób, głównie cywilów, a 253 ludzi zostało uprowadzonych w charakterze zakładników. Strona palestyńska podaje, że w działaniach odwetowych Izraela zginęło do tej pory co najmniej 36 tys. Palestyńczyków, głównie cywilów, a ponad 2 miliony osób musiały opuścić swoje domy. Według danych izraelskich z maja, o których mówił Beniamin Netanjahu, większość ofiar po stronie palestyńskiej stanowią cywile. Według Palestyńczyków, ponad 70 proc. ofiar w strefie Gazy to kobiety oraz dzieci i młodzież do 18 roku życia.

Czytaj więcej

Izraelskie czołgi ostrzelały namioty z Palestyńczykami? USA: Nie wstrzymamy pomocy

Liczba zabitych po stronie palestyńskiej jest prawie 30-krotnie wyższa niż po stronie izraelskiej. W Strefie Gazy życiu mieszkańców zagraża też głód oraz brak odpowiedniej pomocy medycznej i leków. Z powodu działań izraelskiego wojska i zamknięcia przejścia w Rafah przedstawiciele ONZ są zaniepokojeni problemami w bezpiecznym dostarczaniu pomocy humanitarnej dla Gazy.

- Brakuje nam słów, by opisać to, co dzieje się w Gazie. Nazywaliśmy to katastrofą, koszmarem, piekłem na ziemi. To wszystko to, a nawet gorzej - mówiła Edem Wosornu z Biura Narodów Zjednoczonych ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej.

Nikki Haley to była gubernator Karoliny Południowej i była ambasador Stanów Zjednoczonych przy ONZ. W marcu polityk ubiegająca się o nominację prezydencką w prawyborach organizowanych przez Partię Republikańską zawiesiła swoją kampanię. Niedawno ogłosiła, że w listopadowych wyborach na prezydenta USA zagłosuje na Donalda Trumpa.

W niedzielę Haley rozpoczęła wizytę w Izraelu. Jak podała miejscowa prasa, republikanka przyleciała do Izraela, by odwiedzić miejsca zaatakowane 7 października przez Hamas oraz spotkać się z izraelskimi politykami.

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Putin rozpocznie wojnę z NATO? Kwaśniewski: Bomby na Warszawę właśnie to by oznaczały
Konflikty zbrojne
Ilu żołnierzy zginęło na wojnie Rosji z Ukrainą? Przerażające liczby
Konflikty zbrojne
Czy izraelskie systemy Patriot trafią na Ukrainę? USA prowadzą negocjacje
Konflikty zbrojne
Miedwiediew: Zajęcie rosyjskich aktywów może stać się powodem wypowiedzenia wojny
Konflikty zbrojne
"New York Times": Majowa masakra Rosjan na polach bitwy