Izrael zabił w nalocie wdowę po założycielu Hamasu

W izraelskim nalocie miała zginąć Dżamila al-Szanti, wdowa po współzałożycielu Hamasu, Abdelu Azizie-al-Rantisim, pierwsza kobieta wybrana do biura politycznego Hamasu - informują palestyńskie media.

Publikacja: 19.10.2023 09:59

Skutki ataku na jeden celów w Strefie Gazy

Skutki ataku na jeden celów w Strefie Gazy

Foto: AFP

arb

Według doniesień do ataku, w którym zginęła al-Szanti, doszło o świcie. Palestyńskie media nie podają, gdzie doszło do ataku.

Strefa Gazy: Izrael bierze na cel nie tylko Hamas

Al-Szanti została w 2021 roku pierwszą kobietą wybraną do biura politycznego Hamasu, najwyższego organu decyzyjnego organizacji, która rządzi Strefą Gazy od 2006 roku.

Czytaj więcej

Izrael zbombardował pomnik irańskiego generała w Libanie

Jej mąż, współzałożyciel Hamasu, zginął w 2004 roku w izraelskim nalocie w czasie drugiej Intifiady.

Izraelska armia poinformowała też o zabiciu szefa wojskowego skrzydła organizacji terrorystycznej Ludowe Komitety Oporu, Rafata Abu Hilala. Izraelskie samoloty przeprowadziły nalot na miasto Rafah w południowej Strefie Gazy, po informacji od wywiadu, Szin Bet.

Ludowe Komitety Oporu są trzecią największą organizacją uznawaną przez Izrael za terrorystyczną w Strefie Gazy, po Hamasie i Islamskim Dżihadzie.

Izrael miał wziąć na cel również kilku członków jednostek specjalnych Hamasu (Nuchba), którzy dowodzili w czasie ataku Hamasu na Izrael z 7 października. W atakach miało zginąć dziesięciu członków tej formacji.

Wczoraj Joe Biden, dziś Rishi Sunak w Tel Awiwie

W czwartek wizytę w Izraelu składa premier Wielkiej Brytanii, Rishi Sunak. Jego wizyta ma być wyrazem solidarności z Izraelem po ataku Hamasu na ten kraj 7 października.

- Chcę, żebyście wiedzieli, że Wielka Brytania i ja jesteśmy z wami - powiedział Sunak po wylądowaniu w Tel Awiwie. Dzień wcześniej Izrael odwiedził Joe Biden, który również wyraził solidarność z Izraelem.

Sunak ma spotkać się z premierem Beniaminem Netanjahu i prezydentem Isaakiem Herzogiem.

Izrael burzy dom terrorysty z Hamasu na Zachodnim Brzegu

Tymczasem palestyńskie media informują też o zbudzeniu domu terrorysty z Hamasu, który zabił izraelskiego żołnierza, sierżanta Szilo Josefa Amira na Zachodnim Brzegu. Do zabójstwa doszło w lipcu.

Ahmed Jassin Ghaidan mieszkał we wsi na Zachodnim Brzegu.

W sierpniu izraelska armia poinformowała rodzinę Ghaidana, że ich dom ma być zburzony.

Izrael, w ramach polityki zwalczania terroryzmu, burzy domy tych zamachowców, którzy przeprowadzili zamachy terrorystyczne, w których były ofiary śmiertelne.

Ghaidan otworzył ogień i zabił Amira niedaleko miejscowości Kedumim, 6 lipca. Po zabiciu Amira został zastrzelony przez funkcjonariuszy izraelskich sił bezpieczeństwa.

Według doniesień do ataku, w którym zginęła al-Szanti, doszło o świcie. Palestyńskie media nie podają, gdzie doszło do ataku.

Strefa Gazy: Izrael bierze na cel nie tylko Hamas

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Konflikty zbrojne
Wybuchające pagery w Libanie. Hezbollah upokorzony i zdruzgotany