Aktualizacja: 19.11.2024 20:28 Publikacja: 16.09.2023 09:47
Foto: Sztab Generalny Ukrainy
Generał Mark Milley, przewodniczący Kolegium Połączonych Szefów Sztabów, komentując ukraińską kontrofensywę stwierdził ostatnio (w wywiadzie dla BBC), że Ukraińcy „nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa” i że mają „około 30 do 45 dni pogody umożliwiającej walkę”.
Nie tłumaczył co będzie później, ale sprawa jest oczywista. Na przełomie października i listopada, jak co roku, na południu Ukrainy (a tam siły Kijowa koncentrują swoją największą uwagę) robi się co raz bardziej deszczowo. Ukraina słynie z najlepszych gleb na świecie i właśnie w tamtej części kraju znajdują się najwyższej jakości czarnoziemy. A to oznacza, że ukraińskie czołgi i ciężarówki muszą zdążyć dojechać do celu zanim zacznie padać i deszcz rozmyje polne drogi. Innych dróg tam nie ma. Dokąd zdąży dojechać ukraińska armia?
Wydawałoby się, że wybuch wojny w Ukrainie przyspieszy procesy związane z poprawą bezpieczeństwa Polaków. To okazało się złudne. Straciliśmy mnóstwo czasu.
W najnowszym odcinku podcastu „Rzecz w Tym” Bogusław Chrabota rozmawia z generałem Maciejem Kliszem, dowódcą operacyjnym Rodzajów Sił Zbrojnych, o wpływie 1000 dni wojny w Ukrainie na Polskę i Europę. Jak zmieniły się siły zbrojne, strategie NATO i geopolityka regionu? Generał Klisz analizuje zagrożenia, szanse i wnioski płynące z tego konfliktu.
- Jesteśmy zdeterminowani zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby zapobiec wojnie nuklearnej – zadeklarował rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow w Rio de Janeiro. Odpowiedział w ten sposób na pytanie, czy Rosja rozważa nuklearną odpowiedź na atak na obwód briański bronią dalekiego zasięgu.
1000 dni temu, 24 lutego 2022 roku o godzinie 5:55 czasu moskiewskiego, Władimir Putin ogłosił, że rozpoczął "operację specjalną" we wschodniej Ukrainie. Oznaczało to, że Rosja rozpoczęła pełnowymiarową wojnę. Przez ten czas wiele z wydarzeń trafiało na czołówki mediów. Wiele było osobistym dramatem tysięcy ludzi, wiązało się ze stratą bliskich, zdrowia, życiowego dorobku. Oto najważniejsze z tych wydarzeń.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
– To jak podanie tlenu człowiekowi, który traci oddech – tak decyzję Joe Bidena o zgodzie na użycie przez Ukrainę rakiet ATACMS skomentował gen. Bogusław Pacek. W rozmowie z „Wprost” przyznał, że pomoc USA była spóźniona, a sytuacja na froncie jest „dramatyczna”.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Po 1000 dniach rosyjskiej agresji przeciw Ukrainie Rosjanie kontrolują ok. 18 proc. terytorium sąsiedniego państwa.
Wydawałoby się, że wybuch wojny w Ukrainie przyspieszy procesy związane z poprawą bezpieczeństwa Polaków. To okazało się złudne. Straciliśmy mnóstwo czasu.
W chwili, gdy Putin znów straszy atakiem jądrowym, szefowie dyplomacji pięciu największych krajów Unii oraz Wielkiej Brytanii zapowiedzieli w Warszawie nowe wsparcie dla Ukraińców. I to niezależenie od tego, co zrobi nowy prezydent USA.
W najnowszym odcinku podcastu „Rzecz w Tym” Bogusław Chrabota rozmawia z generałem Maciejem Kliszem, dowódcą operacyjnym Rodzajów Sił Zbrojnych, o wpływie 1000 dni wojny w Ukrainie na Polskę i Europę. Jak zmieniły się siły zbrojne, strategie NATO i geopolityka regionu? Generał Klisz analizuje zagrożenia, szanse i wnioski płynące z tego konfliktu.
W Toruniu pokazano „Marię Callas" z Angeliną Jolie. W kinach dopiero w lutym. Operator filmu Ed Lachman otrzymał Złotą Żabę za całokształt twórczości. „Blitz” Steve’a McQueena o wojennym Londynie porywa świetnymi zdjęciami, ale rozczarowuje. Premiera w AppleTV+ 22 listopada.
Po tym, jak w poniedziałek przerwany został podmorski kabel internetowy Finlandia-Niemcy, dziś wiadomo, że także drugie podobne połączenie między Szwecją a Litwą zostało uszkodzone. NATO analizuje oba zdarzenia.
1000 dni temu, 24 lutego 2022 roku o godzinie 5:55 czasu moskiewskiego, Władimir Putin ogłosił, że rozpoczął "operację specjalną" we wschodniej Ukrainie. Oznaczało to, że Rosja rozpoczęła pełnowymiarową wojnę. Przez ten czas wiele z wydarzeń trafiało na czołówki mediów. Wiele było osobistym dramatem tysięcy ludzi, wiązało się ze stratą bliskich, zdrowia, życiowego dorobku. Oto najważniejsze z tych wydarzeń.
To może być prawdziwa rewolucja na rynku internetowych przeglądarek. Regulatorom w USA nie podoba się monopolistyczna pozycja Google'a i koncern może zostać zmuszony do pozbycia się części biznesu.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas