Rosja musi uzupełnić na froncie braki po Grupie Wagnera. Może wysłać Czeczenów i skazańców

Rosja przygotowuje się do wysłania większej liczby czeczeńskich bojowników i skazańców na Ukrainę, aby wypełnić luki pozostawione przez najemników z Grupy Wagnera, którzy zostali wycofani z pola bitwy - uważają przedstawiciele europejskiego wywiadu.

Publikacja: 04.07.2023 22:59

Ukraiński żołnierz w pobliżu linii frontu na odcinku bachmuckim

Ukraiński żołnierz w pobliżu linii frontu na odcinku bachmuckim

Foto: PAP/EPA

Według urzędników, którzy rozmawiali z Bloombergiem, w związku z trwającymi działaniami ukraińskiej armii w kierunku Bachmutu, rosyjskie jednostki mogą zostać nadmiernie rozciągnięte. Zdaniem urzędników, Rosja wysłała dużą liczbę żołnierzy do Bachmutu po tym, jak Grupa Wagnera ogłosił wycofanie się z miasta pod koniec maja, pozostawiając braki na okupowanych obszarach południowej Ukrainy.

Bunt założyciela Grupy Wagnera, Jewgienija Prigożyna, który przerodził się w największe zagrożenie dla 24-letnich rządów prezydenta Władimira Putina, pozbawił siły rosyjskie niektórych z najbardziej zaprawionych w boju żołnierzy na Ukrainie.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Konflikty zbrojne
Jak rosyjski dron trafił do USA? Pomógł Radosław Sikorski i polscy żołnierze
Konflikty zbrojne
Gen. Mieczysław Bieniek: Pierwszy raz słyszę o takich negocjacjach
Konflikty zbrojne
USA mogą osierocić Europę
Konflikty zbrojne
Rosyjski opozycjonista: Druga Jałta jest możliwa. I byłaby lepsza niż całkowity chaos
Konflikty zbrojne
Trzy lata wojny: Ukraińcy są wyczerpani. Nadzieja jest, ale ostrożna