W szczycie Ligi Państw Arabskich po raz pierwszy od dekady wziął udział Baszar Asad. Syryjski przywódca był widziany w sali konferencyjnej na kilka minut przed przemówieniem Zełenskiego - zwraca uwagę CNN. Syria jest zaś jedynym, oprócz Korei Północnej, państwem na świecie, które w pełni uznało deklarowaną przez Rosję aneksję czterech ukraińskich regionów w zeszłym roku, przeprowadzoną po pseudoreferendach.
- Spójrzcie, ile cierpień przyniosły wieloletnie wojny w Libii, Syrii, Jemenie, ile istnień ludzkich zostało zmarnowanych przez lata walki w Sudanie i Somalii, w Iraku i Afganistanie - mówił Zełenski w swoim przemówieniu. - Mam nadzieję, że większość z nas jest tutaj ze względu na pokój i sprawiedliwość - powiedział.