Szef estońskiego MSZ: Dokąd nas zaprowadziło ugłaskiwanie Putina?

Co jeszcze może się wydarzyć? Trwa ludobójstwo. I w imię dobra ludzkości, w imię bezpieczeństwa Europy musimy działać - powiedział w wywiadzie dla CNN szef estońskiego MSZ Urmas Reinsalu.

Publikacja: 11.10.2022 22:57

Urmas Reinsalu

Urmas Reinsalu

Foto: PAP/EPA/TOMS KALNINS

amk

Estoński minister spraw zagranicznych Urmas Reinsalu we wtorek wezwał sojuszników Ukrainy, aby „nie przerażali się” ostrzeżeniami ambasadora Rosji w USA o przekraczaniu „czerwonych linii” poprzez dostarczanie broni do Kijowa.

- Cała polityka ugłaskiwania Putina – co może w niektórych przypadkach stosowaliśmy, aby uniknąć eskalacji – doprowadziła nas dokąd? Do tego ludobójczego typu wojny - mówił Reinsalu. - Nie powinniśmy się bać. Co jeszcze może się zdarzyć? Dzieje się ludobójstwo i w  imię dobra ludzkości i bezpieczeństwa Europy musimy działać - mówił stanowczo estoński polityk.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Konflikty zbrojne
Jak rosyjski dron trafił do USA? Pomógł Radosław Sikorski i polscy żołnierze
Konflikty zbrojne
Gen. Mieczysław Bieniek: Pierwszy raz słyszę o takich negocjacjach
Konflikty zbrojne
USA mogą osierocić Europę
Konflikty zbrojne
Rosyjski opozycjonista: Druga Jałta jest możliwa. I byłaby lepsza niż całkowity chaos
Konflikty zbrojne
Trzy lata wojny: Ukraińcy są wyczerpani. Nadzieja jest, ale ostrożna