MSZ Rosji: W Donbasie damy sobie radę bez wsparcia Korei Północnej

Zastępca dyrektora Departamentu Informacji i Prasy MSZ Rosji, Iwan Nieczajew, zaprzeczył doniesieniom, że Moskwa i Pjongjang omawiały możliwość wysłania ochotników z Korei Północnej, którzy mieliby wziąć udział w działaniach zbrojnych w Donbasie.

Publikacja: 11.08.2022 11:16

Żołnierze z Korei Północnej

Żołnierze z Korei Północnej

Foto: PAP/EPA

arb

Do 100 tys. północnokoreańskich żołnierzy może zostać wysłanych, by wesprzeć siły rosyjskie walczące na Ukrainie - twierdził przed kilkoma dniami ekspert ds. wojskowości rosyjskiej telewizji, pułkownik rezerwy, Igor Korotczenko. - Nie powinniśmy się wstydzić przyjmować rękę wyciągniętą do nas przez Kim Dzong Una - przekonywał płk rez. Korotczenko na antenie telewizji Rossija-1.

Niedawno przywódca samozwańczej, separatystycznej Donieckiej Republiki Ludowej, Denis Puszylin przyznał, że separatyści rozmawiają z Koreą Północną o przybyciu do Donbasu północnokoreańskich robotników budowlanych, którzy mieliby wziąć udział w odbudowie zniszczonego działaniami wojennymi regionu. 

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Konflikty zbrojne
Jak rosyjski dron trafił do USA? Pomógł Radosław Sikorski i polscy żołnierze
Konflikty zbrojne
Gen. Mieczysław Bieniek: Pierwszy raz słyszę o takich negocjacjach
Konflikty zbrojne
USA mogą osierocić Europę
Konflikty zbrojne
Rosyjski opozycjonista: Druga Jałta jest możliwa. I byłaby lepsza niż całkowity chaos
Konflikty zbrojne
Trzy lata wojny: Ukraińcy są wyczerpani. Nadzieja jest, ale ostrożna