Izraelska armia nie komentuje tych doniesień, co jest jej standardową praktyką w takich sytuacjach.
Źródła w syryjskiej armii podają, że syryjska obrona przeciwlotnicza strąciła większość rakiet wystrzelonych przez izraelskie samoloty. Rakiety, które dosięgnęły celów, spowodowały jedynie straty materialne - informują syryjskie media.
Atak miał mieć miejsce o 1:26 czasu lokalnego.
Tymczasem izraelska armia informuje, że z terytorium Syrii wystrzelono w stronę Izraela rakietę ziemia-powietrze, która wybuchła nad Morzem Śródziemnym. Mieszkańcy środkowego Izraela mieli znaleźć fragmenty tej rakiety.