Jacek Nizinkiewicz: Ziobro stawiający się ponad prawem to problem dla Nawrockiego

Nie będzie potrzebny oddział antyterrorystów do doprowadzenia Zbigniewa Ziobry przed komisję. Były minister sprawiedliwości jest na tyle zdrowy, że może stanąć przed komisją. I na tyle sprawny, że będzie próbował przekuć wydarzenie w polityczną akcję. Komu ona posłuży?

Publikacja: 28.01.2025 17:22

Były minister sprawiedliwości, poseł PiS i lider Suwerennej Polski Zbigniew Ziobro.

Były minister sprawiedliwości, poseł PiS i lider Suwerennej Polski Zbigniew Ziobro.

Foto: PAP/Leszek Szymański

PiS ma problem. Sąd Okręgowy w Warszawie zgodził się na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie byłego ministra sprawiedliwości, obecnie posła PiS, na posiedzenie sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa. Posiedzenie komisji zaplanowano na piątek.

Czy Zbigniew Ziobro ucieknie jak Marcin Romanowski?

Zbigniew Ziobro już zapowiedział, że „nie stawi się dobrowolnie”, ale też że nie będzie stawiał oporu. – Nie należę do tych, którzy mdleją. Mimo że jestem za granicą, to przybędę do Polski, bo ja się nie obawiam funkcjonariuszy. Nie będę stawiał też oporu, ale postawię sprawę jasno, pokazując wyrok Trybunału Konstytucyjnego – powiedział Ziobro w rozmowie z Polsat News. Podobnie po decyzji o uchylenie mu przez Sejm immunitetu i wyrażenie zgody na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie wypowiadał się w lipcu Marcin Romanowski. – W związku z decyzją Sejmu, wbrew narracji prokuratury, nie zamierzam destabilizować żadnego postępowania czy uciekać. Ani mdleć – napisał na portalu X Romanowski i uciekł na Węgry przed polskim wymiarem sprawiedliwości.

Czy Ziobro stawi się przed komisją, czy ucieknie z Polski tak jak Romanowski?

Ziobro wrócił do zdrowia i nie ma przeciwwskazań, żeby stawił się przed komisją ds. Pegasusa 

Sytuacja zmieniła się drastycznie. Zbigniew Ziobro pokonał chorobę, wrócił do zdrowia i aktywności publicznej, wygląda dobrze. Ewidentnie jest w formie, z czego należy się cieszyć. Przed komisją nie stawi się dobrowolnie, gdyż postawiłby innych przedstawicieli z otoczenia PiS w trudnej sytuacji. Trybunał Konstytucyjny Julii Przyłębskiej orzekł, że zakres działania sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa jest niezgodny z ustawą zasadniczą. Na ten wyrok powołuje się Ziobro, uznając komisję za nielegalną i na ten sam powoływał się m.in. były szef ABW Piotr Pogonowski, który przed komisją dobrowolnie również się nie stawił, ale został doprowadzony przez policję. Doprowadzenie byłego szefa ABW nie było spektaklem politycznym i odbyło się na spokojnie. Jak będzie z Ziobrą?

Czy Zbigniew Ziobro może się stawiać ponad prawem?

Już w listopadzie w sondażu SW Research dla rp.pl aż 58,1 proc. respondentów odpowiedziało „tak” na pytanie „czy Zbigniew Ziobro powinien zostać przymusowo doprowadzony przed komisję śledczą ds. Pegasusa?”. Przeciwnego zdania było jedynie 23,2 proc. badanych. Teraz, gdy Ziobro już nie powołuje się na chorobę, współczucie społeczne dla niego minęło i pozostała część sympatii zwolenników PiS. A to za mało, żeby budować na tym silną pozycję polityczną, tym bardziej że Polacy alergicznie reagują na równych i równiejszych wobec prawa, czego najbardziej spektakularnym przykładem było w pandemii nierespektowanie przez Jarosława Kaczyńskiego zakazu odwiedzania cmentarzy.

Czytaj więcej

Zbigniew Ziobro reaguje na decyzję sądu. "Ustawka sędziów z nową władzą"

Ziobro, stawiając się ponad prawem, więcej straci, niż zyska, tym bardziej po tym, gdy jego partyjny kolega i podwładny Marcin Romanowski również postawił się ponad prawem, a ostatni wywiad dla Telewizji Republika, gdzie ucharakteryzowany był na pobitego i udawał uwięzionego, pokazał, że z poważnej sprawy zrobił tragifarsę. 63 proc. badanych uważa, że Marcin Romanowski powinien zostać sprowadzony do Polski; 18 proc. jest przeciwnego zdania – wynika z sondażu Opinia24 dla RMF FM. Problem jest jeszcze inny.

Ziobro i Romanowski problemem dla Karola Nawrockiego

Wyborcy koalicji rządzącej domagają się rozliczeń. Z informacji „Rzeczpospolitej” wynika, że badania Koalicji Obywatelskiej pokazują, że szczególnie domagają się wyborcy tej właśnie partii. W trakcie kampanii prezydenckiej każde wydarzenie będzie odbijać się od kandydatów. Karol Nawrocki, który chce być strażnikiem konstytucji, będzie musiał tłumaczyć się ze stawiania się ponad prawem Ziobry i Romanowskiego. A społeczeństwo bronić ich już nie chce.

Czytaj więcej

Nowy sondaż: Trzaskowski zyskuje, Nawrocki traci. Jak wypada Stanowski?
Pozostało jeszcze 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Komentarze
Bogusław Chrabota: Brzydka twarz polskiego antysemityzmu
Materiał Promocyjny
Gospodarka natychmiastowości to wyzwanie i szansa
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Czipy czy drób? Sztuczna inteligencja czy eksport malin? Od czego zależy przyszłość polskiej gospodarki
Komentarze
Jacek Nizinkiewicz: Czy Karol Nawrocki mógłby pobić prof. Antoniego Dudka?
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Barbara Nowacka zaszkodziła Polsce. Ale ci, którzy powtarzają jej słowa, nie pomagają
Materiał Promocyjny
7 powodów, dla których warto przejść na Małą Księgowość
Komentarze
Bogusław Chrabota: Rafał Trzaskowski górą. Kampanią rządzą brudy i sondaże
Materiał Promocyjny
Wystartowały tegoroczne ferie zimowe