Jerzy Haszczyński: Dyktatury chętnie ubierają agentów w kostium uchodźcy

Sprawa jest delikatna. Ze społeczności Białorusinów czy Rosjan trzeba wyłowić tych złych, a nie podsycać przekonanie, że wszyscy są źli.

Aktualizacja: 12.11.2024 06:16 Publikacja: 12.11.2024 06:00

Aleksander Łukaszenko i Władimir Putin

Aleksander Łukaszenko i Władimir Putin

Foto: Maxim Shipenkov/Pool via REUTERS

Prawie dekadę temu Europa przeżywała wielkie zamachy terrorystyczne dokonywane przez islamistów. Część z nich, zanim dotarła do Paryża czy Brukseli, przedostała się z Bliskiego Wschodu na niewielką grecką wyspę Leros leżącą tuż przy tureckim wybrzeżu.

Potem, jak inni uchodźcy i imigranci ekonomiczni, przedzierali się najpierw promem do Pireusu, a następnie, głównie piechotą, podążali szlakiem przez Bałkany Zachodnie. Po dwóch tygodniach byli już na zachodzie Europy. 

Pozostało jeszcze 86% artykułu

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Komentarze
Jacek Nizinkiewicz: Marcin Romanowski problemem dla Karola „nie uważam nic” Nawrockiego
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Dlaczego „nie uważam nic” Karola Nawrockiego nie jest błędem
Komentarze
Romanowski, polski Puigdemont. Jak polityka podważa zaufanie w UE
Komentarze
Rusłan Szoszyn: W Warszawie zaatakowano Jana Malickiego, wroga dyktatorów
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Dariusz Wieczorek odchodzi, bo był zbyt skromny, czyli jak nie kończyć kryzysów
Materiał Promocyjny
Nest Lease wkracza na rynek leasingowy i celuje w TOP10