Jacek Nizinkiewicz: Wielki nieobecny na Campusie i Donald Tusk pozbawiający wyborców złudzeń

Ruszyła IV edycja festiwalu społeczno-politycznego Campus Polska Przyszłości. W pierwszej dużej debacie wystąpił Donald Tusk. Ogłoszenia kandydata Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Polski nie będzie. Padła za to ważna deklaracja z ust premiera.

Publikacja: 23.08.2024 23:16

Jeden z kluczowych postulatów KO rozbił się właśnie o różnicę poglądów, również w partii Donalda Tus

Jeden z kluczowych postulatów KO rozbił się właśnie o różnicę poglądów, również w partii Donalda Tuska. Premier przyznał się do tego podczas pierwszego dnia Campusu.

Foto: PAP/Tomasz Waszczuk

Campus nie jest inicjatywą polityczną - przekonują organizatorzy, którzy są politykami, a najważniejszymi gośćmi są również politycy. Dlatego też podczas Campusu nie został i nie zostanie ogłoszony kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta RP. Organizatorzy, mimo partyjnych afiliacji imprezy, nie chcą przystawiać jej politycznego stempla.  Festiwal ma mobilizować młodych ludzi, którzy mają zainteresować się sprawami polityczno-społecznymi i zaktywizować się publicznie. Campus organizuje środowisko Rafała Trzaskowskiego, który do końca roku ma zostać ogłoszony kandydatem KO na najwyższy urząd w państwie.

W Campusie, który potrwa do środy, weźmie udział 1300 uczestników. Wśród prelegentów są m.in. liderka białoruskich sił demokratycznych Swiatłana Cichanouska, przewodnicząca Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola, wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Věra Jourová, czy była premier Finlandii Sanna Marin, a gośćmi będą kluczowi politycy, jak choćby ministrowie: sprawiedliwości Adam Bodnar, spraw zagranicznych Radosław Sikorski, zdrowia Izabela Leszczyna, ds. równości Katarzyna Kotula. Będą też marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska, współprzewodniczący Nowej Lewicy, wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty, wicepremier, szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. Gości będzie więcej, ale w oczy kłuje, kogo nie będzie.

Szymon Hołownia – wielki nieobecny na Campusie

Na festiwalu zabraknie jednak Szymona Hołowni, przynajmniej na obecny stan naszej wiedzy. Marszałek Sejmu był jedną z osób branych pod uwagę jeszcze kilka tygodni temu, ale okazało się, że na Campusie go zabraknie. Z informacji „Rzeczpospolitej” wynika, że Hołownia przygotowuje się do kampanii prezydenckiej, ale jego start nie jest przesądzony na 100 proc. Czy będzie chciał uniknąć blamażu i nie wystartuje w obawie przed słabym wynikiem, i kompromitacją? Na te pytania nie odpowie podczas Campusu, gdyż z naszych informacji wynika, że w imprezie uczestniczyć nie będzie.

Czytaj więcej

Czy rząd Tuska wywiązuje się z obietnic? Jednoznaczny wynik sondażu

Absencja Hołowni może również świadczyć o jego relacjach z największą partią rządzącą i samym Trzaskowskim. A punktów spornych między koalicjantami jest więcej, niż tylko składka zdrowotna. Jeden z kluczowych postulatów KO rozbił się właśnie o różnicę poglądów, również w partii Donalda Tuska. Premier przyznał się do tego podczas pierwszego dnia Campusu.

Zimny prysznic Tuska w sprawie prawa aborcyjnego

– Nie mamy większości w parlamencie w tej sprawie. W tej chwili szczególnie posłanki z KO mówią: spróbujmy jeszcze raz poddać to pod głosowanie. Problem polega na tym, staram się być zawsze praktyczny, w tym sensie że jak się na coś umawiamy, to chciałbym żeby udało się to przeprowadzić do końca, realia są takie, że ok, Giertych nie zagłosował, Sługocki był w USA na wyjeździe, zabrakło dwóch głosów od nas – stwierdził premier Donald Tusk w trakcie Campusu Polska Przyszłości. Jedna z kluczowych obietnic KO nie zostanie spełniona. Jedna z kluczowych obietnic Lewicy nie zostanie spełniona. Zmian w prawie aborcyjnym nie będzie.

– W Sejmie nie ma większości na rzecz takiego prawa do legalnej aborcji, o jakim tu mówiliśmy i na jaki się m.in. z wami umawialiśmy. Po prostu nie ma większości – dodał podczas Campusu Tusk. „Aborcja do 12 tygodnia ciąży będzie legalna, bezpieczna i dostępna. Żaden szpital działający w ramach z NFZ nie będzie mógł zasłonić się klauzulą sumienia i odmówić zabiegu. Decyzja musi należeć do kobiety” – to dziewiąty punkt „100 konkretów na pierwsze 100 dni rządu”. Postulat nie będzie zrealizowany ani teraz, ani za obecnego układu koalicyjnego.

Czytaj więcej

Tusk na Campusie: Aborcja? Nie ma większości i nie będzie w tym Sejmie

W PO są konserwatyści niechętni zmianom w prawie aborcyjnym, ale głównym zawalidrogą jest Trzecia Droga. Premier musi się liczyć z koalicjantami lub… doprowadzić do wcześniejszych wyborów parlamentarnych. Formacja Szymona Hołowni słabnie, ale przed wyborami prezydenckimi wcześniejszych wyborów nie będzie. Tusk też zbyt poważa Władysława Kosiniaka-Kamysz, żeby zrzucać PSL z rządowych sań.

Musi się wiele zmienić, żeby nie było tak, jak było. Bo za tych rządów kobiety nie dostaną tego, co miały obiecane.

Campus nie jest inicjatywą polityczną - przekonują organizatorzy, którzy są politykami, a najważniejszymi gośćmi są również politycy. Dlatego też podczas Campusu nie został i nie zostanie ogłoszony kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta RP. Organizatorzy, mimo partyjnych afiliacji imprezy, nie chcą przystawiać jej politycznego stempla.  Festiwal ma mobilizować młodych ludzi, którzy mają zainteresować się sprawami polityczno-społecznymi i zaktywizować się publicznie. Campus organizuje środowisko Rafała Trzaskowskiego, który do końca roku ma zostać ogłoszony kandydatem KO na najwyższy urząd w państwie.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Ameryka przestaje mówić o integralności terytorialnej Ukrainy
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Reformowanie brytyjskich sądów i inne rzeczy, których Jarosław Kaczyński mówić nie powinien
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Riczard Czarnecki robi PiS katastrofalny problem
Komentarze
Szułdrzyński: Dlaczego Donald Tusk wprowadza pojęcie demokracji walczącej
Komentarze
Taylor Swift może zgotować Donaldowi Trumpowi amerykańskie Jagodno
Komentarze
Z kogo śmieje się Kamala Harris