Artur Bartkiewicz: Mateusz Sitek zginął, broniąc granicy. Czas przypomnieć sobie, co jest ważne

Śmierć Mateusza Sitka to dobry moment dla nas wszystkich na to, by przypomnieć sobie, co dziś jest naprawdę ważne. Chyba za często o tym bowiem zapominamy.

Publikacja: 07.06.2024 16:37

Mateusz Sitek zginął raniony nożem na granicy

Mateusz Sitek zginął raniony nożem na granicy

Foto: PAP, Tomasz Waszczuk, 1 Brygada Pancerna

Chyba trochę za bardzo spowszedniała nam wojna, która toczy się za naszą granicą. Chyba trochę za bardzo przyzwyczailiśmy się do tego, że u swoich granic mamy dwa państwa, dla których jesteśmy nie rywalem czy przeciwnikiem, ale wrogiem – i które nie zawahają się wykorzystać naszej słabości, by zagrozić egzystencjalnym interesom naszego państwa. Chyba zbyt lekko podchodzimy do tego, że powojenny ład drży w posadach, a my, być może, jesteśmy w samym centrum wydarzeń, które doprowadzą do wyłonienia się zupełnie nowego świata. I dziś nie jest wcale przesądzone, czy nie będzie to świat znacznie gorszy od współczesnego.

Mateusz Sitek – ofiara agresji wobec Polski

Mateusz Sitek jest ofiarą hybrydowej agresji, jaką wobec naszego kraju rozpoczęła Białoruś, ale za którą – nikt nie ma chyba wątpliwości – stoi Rosja. To ofiara bolesna – spójrzcie tylko na twarz 21-letniego żołnierza. Młody chłopak, o łagodnych rysach twarzy, miał przed sobą całe życie. Ale gdy młyny historii zaczynają mielić, miażdżą właśnie takich jak on. Zwykłych ludzi, którzy w każdej innej rzeczywistości mieliby przed sobą życie pełne wzlotów i upadków, nadziei i rozczarowań. Długie życie.

Ukraińcy 24 lutego 2022 roku przekonali się, że fundament, na którym oparte jest takie życie, jest bardzo kruchy. U nas na razie słychać tylko grzmoty burzy za wschodnią granicą. Ale czasem – jak widać – uderzają już pioruny.

Czytaj więcej

Tusk w sprawie sytuacji na granicy: Prokurator Janeczek odwołany

O bezpieczeństwie Polski nie wystarczy tylko mówić

Dlatego wobec śmierci młodego polskiego żołnierza wszyscy powinniśmy trochę ochłonąć. Bo z jednej strony niby wszyscy – na poziomie retorycznym – wiemy, że sytuacja jest poważna, że bezpieczeństwo jest wszystkim, że tam, gdzie chodzi o egzystencjalne interesy naszej Rzeczpospolitej, nie ma PiS-u, KO, Donalda Tuska i Andrzeja Dudy. A jednak właśnie na naszych oczach rozkręca się spirala kolejnego polaryzującego społeczeństwo sporu – tym razem o prokuratora Tomasza Janeczka. Tak jakby nic się tak naprawdę nie działo, tak jakby ta burza na wschodzie nas nie dotyczyła, tak jakbyśmy mieli mnóstwo czasu, by znów się ze sobą pokłócić. Tak, są wybory do Parlamentu Europejskiego, wybory prezydenckie, są w ojczyźnie rachunki krzywd. Ale – jak pisał poeta – „obca dłoń ich też nie przekreśli”.

Jeśli na wschodzie znów zaświeci słońce będzie dużo czasu, by znów zająć się sobą

Dobrze, że i prezydent, i premier dużo mówią o bezpieczeństwie ojczyzny. Ale źle, gdyby to były tylko słowa, słowa, słowa.

Mateusz Sitek poległ, broniąc granicy kraju. Pierwszym i najważniejszym obowiązkiem rządzących Polską jest to, by kolejni żołnierze nie musieli za bezpieczeństwo tej granicy płacić krwią. Jeśli na wschodzie znów zaświeci słońce, będzie dużo czasu, by znów zająć się sobą. 

Chyba trochę za bardzo spowszedniała nam wojna, która toczy się za naszą granicą. Chyba trochę za bardzo przyzwyczailiśmy się do tego, że u swoich granic mamy dwa państwa, dla których jesteśmy nie rywalem czy przeciwnikiem, ale wrogiem – i które nie zawahają się wykorzystać naszej słabości, by zagrozić egzystencjalnym interesom naszego państwa. Chyba zbyt lekko podchodzimy do tego, że powojenny ład drży w posadach, a my, być może, jesteśmy w samym centrum wydarzeń, które doprowadzą do wyłonienia się zupełnie nowego świata. I dziś nie jest wcale przesądzone, czy nie będzie to świat znacznie gorszy od współczesnego.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Komentarze
Marek Kozubal: Komu służy zamieszanie wokół budżetu MON, czyli kolejny kryzys
Materiał Promocyjny
Dodatkowe korzyści dla nowych klientów banku poza ofertą promocyjną?
Komentarze
Anna Słojewska: Niebezpieczna misja Viktora Orbána w Moskwie
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Jarosław Kaczyński upokorzony w Krakowie. Bunt w PiS i walka o Małopolskę
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Technologie sprzyjają rozwojowi. Również cwaniactwa i przestępczości
Materiał Promocyjny
Lidl Polska: dbamy o to, aby traktować wszystkich klientów równo
Komentarze
Bogusław Chrabota: Dlaczego media protestują?