Artur Bartkiewicz: Dlaczego prezydent Andrzej Duda nie powinien polecać pasty do zębów i kandydatów do PE

„Prezydent Rzeczypospolitej nie może piastować żadnego innego urzędu ani pełnić żadnej funkcji publicznej, z wyjątkiem tych, które są związane ze sprawowanym urzędem” – głosi konstytucja. Pytanie, podobnie jak w przypadku Funduszu Sprawiedliwości, brzmi: jak bardzo rozszerzająco można traktować ostatnie słowa tego artykułu ustawy zasadniczej?

Publikacja: 28.05.2024 13:07

Wojciech Kolarski i Andrzej Duda

Wojciech Kolarski i Andrzej Duda

Foto: PAP/Marian Zubrzycki

Gdyby prezydent Andrzej Duda stanął przed mikrofonem i oświadczył, że promienny uśmiech zawdzięcza stosowaniu pasty do zębów firmy X – odczulibyśmy pewien dysonans, choć przecież prezydent mógłby tłumaczyć, że działa pro bono, bo dba o zęby obywateli. Podobnie byłoby, gdyby prezydent powiedział, że wakacje nad polskim morzem najlepiej spędzać w hotelu Y – uznalibyśmy, że coś jest tu nie tak, choć przecież mogłoby mu po prostu zależeć na tym, by rodacy wypoczęli. Instynktownie jednak czujemy, że taka, szczera nawet, troska jest naruszeniem pewnych niepisanych zasad, choć konstytucja nie wymienia enumeratywnie rzeczy, których prezydentowi mówić nie wypada. 

Pozostało jeszcze 81% artykułu

119 zł za rok czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Komentarze
Jędrzej Bielecki: Auschwitz może się powtórzyć
Materiał Promocyjny
Gospodarka natychmiastowości to wyzwanie i szansa
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Nie wolno nam o Auschwitz zapomnieć, nie wolno nam milczeć
Komentarze
Bogusław Chrabota: Auschwitz, obowiązek pamięci
Komentarze
Rusłan Szoszyn: Białoruś. Kraina skradzionych marzeń
Materiał Promocyjny
Suzuki Vitara i S-Cross w specjalnie obniżonych cenach. Odbiór od ręki
Komentarze
Jacek Nizinkiewicz: Przeszkadza ci WOŚP? Zrób to lepiej niż Owsiak, ale nie hejtuj
Materiał Promocyjny
Wojażer daje spokój na stoku