Tuż przed drugą rocznicą wojny najeźdźczej rodem z najmroczniejszych lat XX wieku rosyjski walec wyparł Ukraińców z Awdijiwki. To niewielkie, przed wojną liczące ok. 30 tys. mieszkańców miasto, nazywane było – z racji swojego położenia – bramą do Doniecka. Doniecka – czyli stolicy obwodu donieckiego, jednego z dwóch, w których w 2014 roku rozpoczęła się rebelia wspieranych przez Moskwę separatystów. To tu rzucono ziarna wojny, które zakiełkowały zimą 2022 roku. Utrata Awdijiwki oznacza, że Ukraińcy znów o krok oddalają się od przywrócenia suwerenności nad całością swojego terytorium. I na horyzoncie nie widać żadnych perspektyw, by sytuacja miała się radykalnie zmienić w 2024 roku.