Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 24.02.2024 06:56 Publikacja: 24.02.2024 06:00
Ukraiński żołnierz
Foto: Sztab Generalny armii Ukrainy
Wielu wierzyło, że druga rocznica rosyjskiej napaści na Ukrainę przypadnie na zupełnie inny kontekst militarny, polityczny i społeczny. Rok 2023 powinien być bowiem rokiem wielkiego przełomu w rosyjsko-ukraińskim konflikcie, miał przynieść przełamanie linii frontu przez Kijów i rozpocząć proces wyzwalania kolejnych terytoriów spod moskiewskiej okupacji. Kluczem do tego miała być wielka kontrofensywa, którą poprzedziły wielomiesięczne szkolenia tysięcy ukraińskich żołnierzy przeprowadzane przez instruktorów wojsk NATO oraz napływ nowoczesnego sprzętu z Zachodu. Okoliczności na froncie miały być sprzyjające – zmęczenie rosyjskiej armii, jej ogromne straty osobowe i sprzętowe, a także potencjalny kryzys wywołany buntem Prigożyna dawały nadzieje na sukces. Wokół tej kampanii nabudowano wielkie oczekiwania, z różnych ośrodków kijowskiej władzy suflowano nawet scenariusze mówiące o rychłych walkach o Krym.
Sława Davida Hockneya działa z magnetyczną siłą. Od pierwszego więc dnia jego wystawa w Paryżu ściąga tłumy, a j...
Rzadko zdarza się spektakl, który przeżywa się w takich emocjach jak „Dziady” Mai Kleczewskiej z teatru w Iwano-...
Wokół modelu opieki nad dziećmi w Szwecji i Norwegii narosło wiele mitów. Wyjaśnia je w swoich reportażach Macie...
„PGA Tour 2K25” przypomina, że golf to nie tylko rodzaj kołnierza czy samochód.
Polityka klimatyczna i rynek energii w Polsce: podstawy prawne, energetyka społeczna. praktyczny proces powołania i rejestracji spółdzielni energetycznych oraz podpisania umowy z OSD
Kluczem do rozwoju emocjonalnego dziecka jest doświadczenie, a nie informacja – wyjaśnia Jonathan Haidt.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas