Wyniki sondażu IBRiS na temat tego, czy kandydat PiS powinien otrzymać od prezydenta misję tworzenia rządu, niespecjalnie szokują. Za takim rozwiązaniem opowiada się ponad 37 proc. ankietowanych. Przeciw jest 58 proc. Tylko niecałe 5 proc. badanych nie ma ten temat zdania.
Sondaż: Od 15 października niewiele się zmieniło
Czemu nie widzę w tych wynikach nic dziwnego? Bo odpowiedzi pokrywają się niemal z wynikami wyborów. Liczby poparcia dla rządu PiS i jego przeciwników prawie dokładnie odwzorowują wynik wyborczy. Oznacza to, że sukces demokratycznej opozycji ogłoszony i potwierdzony po 15 października niewiele zmienił w czasie dwóch ostatnich tygodni w głowach wyborców prawicy.
Czytaj więcej
Prezydent Andrzej Duda nie powinien powierzać misji tworzenia rządu kandydatowi PiS – wynika z sondażu IBRiS dla „Rzeczpospolitej”.
Czy w istocie należało się spodziewać jakiejś formy załamania poparcia dla partii Jarosława Kaczyńskiego w tak krótkim czasie? Raczej nie. Wszak przekaz propagandowy partyjnych mediów jest dokładnie taki jak przed wyborami. Po chwilowym zawahaniu, w pierwszych dniach po wyborach, jest równie konsekwentny i agresywny. Na dodatek karmi lojalnych widzów TVP (elektorat prawicy) iluzją, że nie wszystko jeszcze stracone, a Mateusz Morawiecki, z lekkim poparciem prezydenta może utworzyć rząd.
O sile tego przekonania świadczą szczegółowe wyniki. Za powierzeniem misji przedstawicielowi PiS jest aż 87 proc. wyborców prawicy. Przeciw 82 proc. wyborców bloku demokratycznego. W grupie niezdecydowanych głosy są bardziej zniuansowane. 31 proc. popiera powierzenie misji premierowi z PiS, przeciw jest 46 proc. Nie ma zdania 22 proc.