Stefan Szczepłek o inauguracji Ekstraklasy: Gry i zabawy w sosie własnym

Nie mogę się doczekać rozpoczęcia sezonu, mimo że nie spodziewam się niczego wyjątkowego.

Aktualizacja: 14.07.2017 00:16 Publikacja: 14.07.2017 00:14

Stefan Szczepłek o inauguracji Ekstraklasy: Gry i zabawy w sosie własnym

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Większość zmian w kadrach piłkarzy i sztabach szkoleniowych wygląda na przesunięcia pionków z jednego pola na drugie. Może jakiś trener czy piłkarz w nowym miejscu rozwinie swoje zdolności, ale czy np. Michał Probierz w Cracovii osiągnie więcej niż w Jagiellonii, z której wycisnął maksimum? Wątpię.

Wszystko dlatego, że zmieniają się kadry, ale kluby są wciąż takie same. To władze klubów są najsłabszym ogniwem struktury, w której do osiągnięcia sukcesu potrzebna jest współpraca fachowców. O kim można powiedzieć, że jest najbardziej profesjonalny? O działaczach, właścicielach, trenerach czy piłkarzach?

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Komentarze
Bogusław Chrabota: Jastrzębie szpony Andrzeja Dudy
Komentarze
Bogusław Chrabota: Strażnik ładu społecznego kontra kandydat obywatelski. Wyborcza niedziela
Komentarze
Estera Flieger: Donald Tusk atrakcją „pikniku tysiąclecia”
Komentarze
Po konwencji w Łodzi i wiecu w Poznaniu – 1:0 dla Karola Nawrockiego
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Komentarze
Joanna Ćwiek-Świdecka: Sweet focie na pogrzebie papieża to jednak żenada