- Platforma Obywatelska nie zgadzała się na 13 artykuł dyrektywy o prawie autorskim. Chciała, aby został wykreślony podczas wtorkowych prac w Parlamentu Europejskiego. - Nie zgadzamy się na automatyczne filtrowanie i prewencyjną cenzurę treści, które umieszczają użytkownicy w Internecie – pisze PE w swym komunikacie. Jak można odpowiedzieć, pani profesor, na taki zarzut, zarzut cenzury?
Czytaj także: Wydawcy i autorzy górą. PE za dyrektywą o prawach autorskich
- Podstawowy zarzut, jaki jest stawiany pod adresem art. 13 – go to ten, że treści na platformach internetowych będą blokowane automatycznie „wycinając" bezpodstawnie te treści, które nie naruszają praw, gdyż automatyczne systemy filtrowania nie są w stanie zadecydować czy chodzi o parodii, cytat czy inny dozwolony użytek. Nie negując, że tego rodzaju pomyłki mogą mieć miejsce, uchwalając nową regulację zawsze musimy wyważać interesy.
Czytaj także: Wydawcy i autorzy górą. PE za dyrektywą o prawach autorskich
- To jest więc celem nowej regulacji?