Goop, założona przez Gwyneth Paltrow marka, ma najwyraźniej kłopoty z niektórymi swoimi produktami. Tym razem, nie udało się zgasić, nomen omen, pożaru w zarodku, bo mieszkaniec Teksasu Colby Watson postanowił ruszyć do sądu w związku z eksplozją świeczki o zapachu waginy aktorki. W pozwie domaga się 5 mln dolarów odszkodowania.
Zgodnie z zeznaniami poszkodowanego umieszczonymi w pozwie świeczka paliła się około trzy godziny, gdy nagle eksplodowała i została „pochłonięta płomieniami". Na stole, na którym stała został wypalony „czarny pierścień", a słoiczek świecy był „zwęglony i czarny". Nikt nie odniósł, co prawda, obrażeń, ale prawnicy Watsona domagają się odszkodowania dla swojego klienta i innych osób, które, jak cytuje pozew „The Guardian", „nie z własnej winy kupiły wadliwe i niebezpieczne świece o zapachu waginy".
Goop odrzuca roszczenie niezadowolonego klienta i nazywa je „próbą uzyskania ponadprzeciętnej wypłaty". Zdaniem firmy dostawca świec potwierdził bezpieczeństwo produktu przechodząc standardowe dla branży testy. Jednak to nie pierwszy raz, gdy świeczka o zapachu waginy spowodowała eksplozję poważniejszą niż zapachową.
W kwietniu podobną sytuację przeżyła Brytyjka Jody Thompson, która opisała swoje przeżycia „Guardianowi". Z jej opowieści wynika, że świeca wybuchła kilka minut po zapaleniu, płomienie sięgały połowy metra, a kawałki stopionego wosku buchały i syczały. Zgaszenie świecy wodą nie przyszło Thompson na myśl z uwagi na rozpryskujący się wosk. Płomień udało się ugasić dopiero po kilku minutach, po których opadł na tyle, że dało się go zdmuchnąć. Po wszystkim został tylko zwęglony słoik i stopiona etykieta.
Po opisaniu tej historii w mediach z kobietą skontaktowała się firma, która oferowała bezpłatne produkty i sprawdzała czy klientka stosowała się do zasad instrukcji bezpieczeństwa pożarowego umieszczonych na stronie internetowej produktu, a które nakazują palenie świecy nie dłużej niż dwie godziny, przycinanie knota przed każdym zapaleniem oraz niezapalanie świecy przed ostygnięciem szkła. Na stronie produktowej instrukcja jest obecnie napisana capslockiem, a samej świecy nie ma w magazynie.