Rosyjska sieć hard dyskontów Mere od kilku lat zapowiada wejście na polski rynek, ale póki co nich z nich nie wychodziło, a w międzyczasie o rezygnacji z planów podboju naszego rynku świadczyła choćby likwidacja strony internetowej spółki.
Tymczasem, jak informuje „Rzeczpospolitą” Czytelnik z Częstochowy, w lokalu, w którym miał się pojawić pierwszy sklep sieci przy ul. 1 Maja w obiekcie, w którym ostatnio mieścił się sklep z wyrobami importowanymi z Chin, po roku zastoju zaczął się ruch. Jak nam powiedział, pojawił się szyld Mere nad wejściem i na słupie przy ulicy. W środku widać kartony z towarem na regałach i na paletach, tak jakby sklep miał zostać wkrótce otwarty. Firma konsekwentnie nie udziela żadnych informacji na temat swoich planów. Mere oferuje produkty w formie hard dyskontu - sklep jest maksymalnie uproszony, towary w ograniczonym wyborze z podstawowych kategorii sprzedawane wprost z palet. Ma to pozwolić na jeszcze bardziej znaczące obniżenie cen.