Sprzedaż detaliczna wzrosła zaskakująco słabo. Co się dzieje?

Na zakupy w czerwcu Polacy wydali realnie o 4,4 proc. więcej niż rok wcześniej – podał w poniedziałek GUS. To wynik słabszy od oczekiwań rynku.

Publikacja: 22.07.2024 10:33

Sprzedaż detaliczna wzrosła zaskakująco słabo. Co się dzieje?

Foto: AdobeStock

Sprzedaż detaliczna w cenach stałych w czerwcu 2024 r. była wyższa niż przed rokiem o 4,4 proc. wobec wzrostu o 5 proc. w maju – wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS). W ankiecie „Parkietu” i „Rzeczpospolitej” analitycy rynkowi spodziewali się, że w czerwcu wzrost rok do roku wyniesie 5,3 proc.

Najedź myszką (stuknij w ekran) na wykres, by wyświetlić interesującą Cię wartość liczbową z opisem.

rp.pl/Weronika Porębska

Rośnie sprzedaż samochodów, spada mebli

Wśród kilku kategorii raportowanych przez GUS, niezmiennie utrzymuje się wysoka sprzedaż samochodów (to aż 24,3 proc. wzrostu rok do roku wobec ok. 23 proc. w maju), za to wyraźnie wyhamował wzrost sprzedaży w kategorii „pozostałe” (do 15,9 proc. rok do roku z 23,5 proc. w maju). Na plusie są także paliwa, na które wydaliśmy o 11 proc. więcej niż rok wcześniej.

Czytaj więcej

Bank centralny Chin zaskoczył decyzją w sprawie stóp procentowych

Skala spadku sprzedaży pozostałych dóbr trwałego użytku (meble, RTV, AGD) była nieco niższa niż miesiąc wcześniej (-6,7 proc. rok do roku w czerwcu wobec vs. spadku o 8,4 proc. w maju). Wyraźny jest też spadek sprzedaży innych dóbr pierwszej potrzeby – w szczególności zakupy odzieży i obuwia były w czerwcu o 19,3 proc niższe niż rok wcześniej (w maju spadek o 13,5 proc.). Zakupy żywności obniżyły się o 4 proc., po spadku o 1 proc. w maju.

Dlaczego Polacy nie wydają więcej

- Konsumenci pozostają ostrożni, a ostatnie badania koniunktury konsumpcyjnej wskazują na wzrost obaw gospodarstw domowych o przyszłą sytuację gospodarczą i sytuację finansową własnego gospodarstwa domowego – komentuje zespół analityczny ING Banku Śląskiego. - Ten drugi czynnik może być związany z częściowym wycofaniem tarczy energetycznej. Oczekiwany przez gospodarstwa domowe wyraźny wzrost rachunków za prąd i gaz może skłaniać je do ograniczania innych wydatków – oceniają.

- Czerwcowe dane dotyczące sprzedaży detalicznej nieco rozczarowały – zauważa też Monika Kurtek, główna ekonomistka Banku Pocztowego. - Okazały się słabsze zarówno od średnich oczekiwań rynkowych, jak i odczytów majowych. Dane wskazują, że gospodarstwa domowe podchodzą do swoich wydatków - mimo poprawiającej się sytuacji finansowej - z dużą ostrożnością. Widać to zwłaszcza w przypadku tzw. dóbr trwałego użytku – dodaje.

Czytaj więcej

GUS: Produkcja przemysłowa rośnie

Zdaniem Kurtek wynika to po części z potrzeby odbudowy nadszarpniętych w latach poprzednich oszczędności. Ponadto część gospodarstw domowych woli prawdopodobnie wstrzymać większe wydatki w obawie przed ponownym wzrostem inflacji, a część wstrzymuje je w obliczu relatywnie wysokich stóp procentowych (i tym samym relatywnie wysokich rat kredytowych), które nie zostaną obniżone prawdopodobnie jeszcze przynajmniej przez rok.

Konsumpcja to nie tylko towary. Co z usługami?

GUS podaje, że w całym pierwszym półroczu sprzedaż detaliczna wzrosła o 4,9 proc. rok do roku. Ekonomiści szacują zaś, że w samym II kwartale mowa o wzroście o 4,5 proc. (po wzroście o 5 proc. w I kwartale).

Ogólnie tempo wzrostu konsumpcji gospodarstw domowych nie jest więc złe, tym bardziej, że dane dotyczące sprzedaży detalicznej towarów pokazują tylko pewien wycinek konsumpcji, ponieważ nie uwzględniają usług. – Cała konsumpcja gospodarstw domowych w II kwartale może być więc na poziomie wyższym niż w I kwartale. Dynamika ta może przekroczyć - w mojej ocenie – 5 proc. rok do roku. Wzrost PKB w II kwartale br. mógł osiągnąć około 2,6-2,8 proc. – analizuje Monika Kurtek.

Analitycy ING BSK prognozują z kolei, że spożycie gospodarstw domowych w II kw. wzrosło o ok. 4,3 proc, więc na poziomie nieco niższym niż w I kwartale (4,6 proc.), a dynamika PKB mogła wynieść 2,8 proc. - Potwierdza to, że polska gospodarka kontynuowała ożywienie w II kwartale, jednak poprawa była nieco mniejsza niż się wcześniej spodziewaliśmy – ocenia ING BSK.

Sprzedaż detaliczna w cenach stałych w czerwcu 2024 r. była wyższa niż przed rokiem o 4,4 proc. wobec wzrostu o 5 proc. w maju – wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS). W ankiecie „Parkietu” i „Rzeczpospolitej” analitycy rynkowi spodziewali się, że w czerwcu wzrost rok do roku wyniesie 5,3 proc.

Rośnie sprzedaż samochodów, spada mebli

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Handel
Mieli walczyć z Żabką. Teraz mogą zmienić właściciela
Handel
Płatności odroczone dostępne dla firm. Lepsze warunki niż tradycyjne kredyty
Handel
Firmy też mogą już płacić z opóźnieniem za zakupy
Handel
Beko zamyka dwie fabryki AGD w Polsce. Zwolnienia pacowników
Materiał Promocyjny
Aż 7,2% na koncie oszczędnościowym w Citi Handlowy
Handel
Sieć sklepów z Malezji chce walczyć o Polaków. Co sprzedaje MR.DIY?
Materiał Promocyjny
Najpopularniejszy model hiszpańskiej marki