Polacy odczuwają wzrost cen żywności

Na zakupy wydajemy coraz więcej, choć kupujemy ilościowo coraz mniej. W sklepach coraz częściej pojawia się frustracja klientów, a ruch spada.

Publikacja: 20.12.2023 03:00

Polacy odczuwają wzrost cen żywności

Foto: Adobe Stock

Ponad 80 proc. konsumentów przez cały rok obawiało się pogorszenia sytuacji gospodarczej w kraju. Blisko 90 proc. wciąż obawia się rosnących cen energii i gazu, a podobny odsetek wyraża obawy związane z rosnącym cenami żywności – wynika z danych Consumer Panel Services GfK.

eFirma podkreśla, że całoroczna inflacja w roku 2022 wyniosła 14,4 proc., zaś od stycznia do października bieżącego roku 12,5 proc, co oznacza średni wzrost cen o 28,7 proc. Natomiast waloryzacja płac jest zdecydowanie niższa od tego wskaźnika.

Mniej za więcej

– Już w roku 2022 średnia wartość koszyka z artykułami spożywczymi i kosmetykami rosła dwucyfrowo przy jego mniejszej zawartości. W tym roku obserwujemy, że wartość dokonanych zakupów wzrosła o 13,0 proc. r./r. przy 5-proc. spadku kupionego wolumenu – mówi Szymon Mordasiewicz, dyrektor zarządzający Consumer Panel Services GfK. – To tak, jakby każde z 13,5 mln polskich gospodarstw domowych co miesiąc kupowało o 5 kg mniej żywności, pomimo że wydało na nią więcej. Może to rodzić frustrację i niezadowolenie, kiedy gołym okiem widać, że obecnie płacimy więcej za mniej – dodaje.

Z badań firmy wynika, że każde gospodarstwo domowe kupuje na promocjach, ale 78 proc. chciałoby ich widzieć w sklepach jeszcze więcej. Cenowe okazje stały się jednym z głównych narzędzi konkurencyjności między sklepami oraz markami. – W efekcie udział wszystkich zakupów zrealizowanych do tej pory na promocjach wzrósł do 28,2 proc., co przekłada się na ponad 8 mld złotych. Jest to oczywiście świetna okazja dla konsumenta, ale dla producenta czy sieci handlowej oznacza to jeszcze większy udział sprzedaży niższej niż średnia marży – mówi Szymon Mordasiewicz. – Jest to jednak niezbędne narzędzie do przyciągnięcia konsumenta, które ma swój koszt – dodaje.

Splot czynników

W efekcie zmienia się też sytuacja w sklepach, co pokazują dane Proxi.cloud na podstawie monitoringu zachowań ponad 1,1 mln konsumentów robiących zakupy w ponad 47,8 tys. obiektach w listopadzie. Wynika z niego, że ogólnie we wszystkich badanych formatach w analizowanym czasie spadł ruchu konsumentów. Ogółem 10,5 proc. r./r., zaś 15,2 proc. dla sklepów spożywczo-przemysłowych. Z raportu widać też, że w sklepach spożywczo-przemysłowych dynamika była zależna od kategorii. W sklepach osiedlowych, czyli tzw. convenience, spadki były podobne, jeśli chodzi o ruch i liczbę klientów (odpowiednio mniej o 14,6 proc. i 14,2 proc.), w dyskontach spadki ruchu były nieco wyższe niż w liczbie klientów (14,7 proc. do 12,9 proc.). W hipermarketach i supermarketach było odwrotnie i spadki ruchu były wyższe.

– Ogólny spadek ruchu wynika zapewne ze splotu różnych czynników, niemniej hipotetycznie można go tłumaczyć coraz większą popularnością robienia zakupów online. W przypadku sieci spożywczych część spadku może z kolei tłumaczyć wzrost popularności usług cateringowych oraz zamawiania jedzenia na dowóz – mówi Mateusz Nowak, Proxi.cloud.

Zdaniem ekspertów firmy ciężko wróżyć, jak będzie z kolei wyglądała sytuacji w grudniu, porównując to do roku poprzedzającego. Jest to specyficzny okres, w którym na decyzję o wybraniu się na zakupy może determinować wiele czynników, od prozaicznych, jak warunki atmosferyczne na zewnątrz poczynając, poprzez listę prezentów niezbędną do odhaczenia, aż po sposób świętowania Bożego Narodzenia – wyjazd do rodzinny, wyprawianie świąt w swoim domu, wyjazd do hotelu.

– Niewątpliwie jednak ważnym faktorem mającym niezmiennie wpływ (a szczególnie w okresie dużych, świątecznych wydatków) są promocje, dzięki którym konsumenci będą potencjalnie zaoszczędzić kilka groszy w domowym budżecie – mówi Miłosz Sójka, Proxi.cloud

Mimo wszystko eksperci liczą, że w grudniu ruch będzie nieco wyższy niż w listopadzie, co głównie spowodowane jest przygotowaniami do świąt i dwoma niedzielami handlowymi. Wiele osób będzie robić częste i duże zakupy, co przyczyni się do ożywienia.

Handel
Słodycze w ubiegłym roku zdrożały najmocniej
Materiał Promocyjny
Suzuki e VITARA jest w pełni elektryczna
Handel
Kanada jest gotowa na cła Trumpa. Premier Trudeau: To będzie dolar za dolara ceł
Handel
Protest w znanej sieci supermarketów. Chcą poprawy warunków pracy i podwyżek płac
Handel
Donald Trump na razie unika wojen handlowych. Ale ostrzega Kanadę, Meksyk i Chiny
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Handel
Chiny odwracają się od Rosji. Wymiana nie zastępuje utraconego zachodniego rynku
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego