Rosnące ceny spowodowały mocny zwrot konsumentów w stronę akcji lojalnościowych sprzedawców, powalających choć trochę obniżyć wysokość rachunków. Z Monitora Programów Lojalnościowych 2022 ARC Rynek i Opinia wynika, że w porównaniu z ubiegłym rokiem o 13 pkt. proc. wzrósł też odsetek osób korzystających z aplikacji mobilnych programów.
Obecnie z programów korzysta 64 proc. kobiet i 59 proc. mężczyzn. Największą zaletą posiadania programów jest zdaniem konsumentów możliwość uzyskania rabatu, zniżki na zakup produktów czy usług, na co wskazało 54 proc., w porównaniu do 51 proc. w 2021 r. Zaś największą wadą jest według nich niska wartość punktów, uważa tak 35 proc.
Uczestnicy programów deklarują również wyższą aktywność względem poprzedniego pomiaru, co przejawia się tym, że większa liczba klientów zna na bieżąco swój status w programie i stara się korzystać z oferty, czyli zniżek i nagród. Respondenci deklarują również częstsze niż w poprzednich latach korzystanie z benefitów w postaci zniżek, rabatów oraz nagród za punkty. Może być to związane z większą popularnością aplikacji programów lojalnościowych oferujących łatwy dostęp do benefitów przy kasie w hipermarketach, dyskontach lub mniejszych sklepach sieciowych.
Czytaj więcej
Tylko 16 proc. kupujących nie ograniczyło wydatków na podstawowe kategorie. Pozostali szukają promocji, a z niektórych produktów po prostu rezygnują.
Program lojalnościowy Biedronki jest zdecydowanie numerem jeden dla Polaków. Jest to też program, który odnotował najwyższy wzrost jako ulubiony przez konsumentów z 24 proc. w 2021 do 35 proc. obecnie. Vitay firmy PKN Orlen wskazało 18 proc., Lidla 15 proc., a 13 proc. Payback. Co dziesiąty wymienił również program sieci Rossmann.