Sankcje blokują rosyjskie diamenty. Co robić z nadmiarem cennych kamieni?

Diamentowemu koncernowi Alrosa do tej pory zależało tylko na zagranicznych klientach. Teraz musi przeprosić się z rosyjskim rynkiem i tutaj szukać chętnych na objęte sankcjami kamienie. Miesięcznie sprzedaje ich o ok. 100 mln dolarów mniej niż przed sankcjami.

Publikacja: 08.09.2022 12:21

Sankcje blokują rosyjskie diamenty. Co robić z nadmiarem cennych kamieni?

Foto: Bloomberg

Alrosa przygotowuje się do wprowadzenia na rosyjski rynek diamentów inwestycyjnych, których VAT od zakupu zostanie anulowany od 1 października. Firma chce oferować dwa produkty – rzadkie duże diamenty o wartości minimum 50 tysięcy dol. oraz „koszyki z diamentami” o wartości 25-50 tys. karatów. Alrosa oferuje również usługę przechowywania kupionych diamentów.

Wdrożenie produktu odbędzie się m.in. za pośrednictwem banków inwestycyjnych, które teraz próbują znaleźć dla swoich klientów narzędzia, które mogą zastąpić depozyty w walutach „nieprzyjaznych” krajów.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Handel
Efekt ceł Donalda Trumpa. Polskie firmy zastanawiają się, w których krajach kupować i sprzedawać
Handel
Kasjer Putina przejmie największe sklepy internetowe Rosji
Handel
Kryzys ogarnia Rosję. Import z Chin najniższy od początku wojny
Handel
Polacy wybierają szybkie zakupy w pobliżu domu. Żabka zaciera ręce
Handel
Niedziela i Poniedziałek Wielkanocny: gdzie zrobić zakupy? Te sklepy będą otwarte