– Styczeń był wyjątkowo zimnym miesiącem. W Polsce temperatura od lat nie spadła do 15 stopni poniżej zera. Naturalnie dla nas jest to pozytywna informacja, która przełożyła się na zwiększoną sprzedaż ciepłych zimowych ubrań. Nie bez znaczenia było ponowne zamknięcie galerii handlowych – z tego powodu również poświąteczne wyprzedaże przeniosły się do internetu. Już teraz widzimy, że realizacja celów sprzedażowych kolekcji jesień–zima jest na znacznie wyższym poziomie niż w latach poprzednich – tak o wynikach pierwszego miesiąca 2021 roku mówi Krzysztof Bajołek, prezes i założyciel platformy odzieżowej Answear.com.
Bajołek nie zdradza jednak, co to oznacza w przełożeniu na liczby.
To, że styczeń był dobrym miesiącem dla e-commerce'owych sklepów z odzieżą i obuwiem, widać także po danych Grupy eObuwie, kontrolowanej przez polkowickie CCC. Według obliczeń „Rz" w styczniu platformy składające się na tę grupę (oprócz eObuwia i jego zagraniczych odpowiedników to także odzieżowe Modivo) zanotowały 240 mln zł przychodu, o około 85 proc. więcej niż rok wcześniej.
Dużo lepiej radziły sobie także sklepy e-commerce pod szyldem CCC, czy sporo mniejsze od eObuwia – DeeZee.