Który kandydat na prezydenta jest najlepszy dla gospodarki?
Sympatie przedsiębiorców są podzielone. Ta kampania nie była o gospodarce, tylko o propagandzie, sporze ideowym, LGBT, zagrożeniach, ułaskawieniach i wzajemnym straszeniu. Nie ma tego, co powinno być sensem kampanii. Nie padły racjonalne odpowiedzi na pytania dotyczące gospodarki. Polskiej polityki na to nie stać. Nie mamy zweryfikowanego stanu gospodarki i nie potrafiliśmy zrobić audytu tego co dobre i złe. Na tym tle, broniący swoich dokonań obóz władzy pokazuje, że warto kontynuować wspólne kierowanie Polską, a obóz opozycyjny, że jest potrzebna pilna zmiana.