Aktualizacja: 25.11.2024 01:09 Publikacja: 20.06.2022 21:00
Foto: mat. pras.
Czy najwyższa w historii strefy euro inflacja zepchnie tę gospodarkę w recesję? Wydaje się, że w Europie – inaczej niż w USA – wzrost płac jest niemrawy, więc inflacja obniża siłę nabywczą gospodarstw domowych, co musi ograniczyć ich wydatki konsumpcyjne.
Każdy cykl koniunkturalny kończy się recesją, prędzej czy później więc ona wystąpi, pytanie kiedy. Mam silne przekonanie, że w tym roku recesji w strefie euro nie będzie. Jest kilka czynników, które pchają gospodarkę do przodu, choć inflacja działa jak hamulec. Jednym z nich są zdrowe bilanse gospodarstw domowych i firm. Rynek pracy jest w dobrej kondycji, a dodatkowo gospodarstwa domowe w czasie pandemii zgromadziły spore oszczędności. To ogranicza ryzyko mocnego załamania wydatków konsumpcyjnych. Bardziej niepewny jest 2023 r. W naszym podstawowym scenariuszu recesji nie oczekujemy, ale mogłoby do niej dojść, gdyby zmaterializowały się pewne czynniki ryzyka. Nagłe wstrzymanie dostaw gazu przez Rosję niemal na pewno zepchnęłoby Europę w recesję – chociaż wiele będzie zależało od momentu, w którym by to nastąpiło.
Prezydent-elekt Donald Trump wyznaczył Scotta Bessenta na nowego sekretarza skarbu USA. Jego nominat jest inwestorem z blisko czterdziestoletnim doświadczeniem na Wall Street.
Chętnie pomożemy Polsce w odejściu od paliw kopalnych, będziemy wspierać budowę przystępnych cenowo mieszkań i poprawę konkurencyjności firm. A także projekty polsko-ukraińskie – zapowiada Odile Renaud-Basso, prezeska Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju.
Buriacja i Jakucja, dwie rosyjskie republiki poinformowały o odwołaniu noworocznych przyjęć. Pieniądze przeznaczone na ten cel zasilą fundusze wojenne - podają rosyjskie media.
Polska ma problem z wiarygodnością ekonomiczną, zwłaszcza dotyczącą finansów publicznych, stabilności pieniądza, praworządności i respektowania zobowiązań międzynarodowych.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Naprawdę nie chcielibyście, aby unijni biurokraci decydowali o tym, jakie firmy powinny być europejskimi czempionami – mówi wiceprzewodnicząca KE Margrethe Vestager po dwóch kadencjach na stanowisku komisarza UE ds. konkurencji.
Znów bardzo słabe dane przyniosły wstępne odczyty indeksu PMI dla strefy euro oraz osobno Niemiec i Francji. Nie widać śladu ożywienia w przemyśle, a koniunktura w usługach tąpnęła.
Aż 80 proc. Polaków wciąż boi się wzrostu cen zwłaszcza podstawowych produktów. W efekcie stawiają na oszczędzanie, choć jednocześnie ponad 70 proc. planuje polować na okazje podczas czarnego piątku.
Coraz szybciej rosną ceny w Rosji. Ze 100 towarów znajdujących się w koszyku konsumenckim Rosstatu (urzędu statystycznego) ponad 80 z nich drożeje „dramatycznie".
Produkcja budowlano-montażowa w Polsce spadła w październiku o 9,6 proc. rok do roku – podał Główny Urząd Statystyczny (GUS).
Prezeska Banku Rosji przyznała w parlamencie, że niemal wszystkie zasoby, jakie są w rosyjskiej gospodarce, zostały już wykorzystane. Stagnacja i wysoka inflacja są nieuchronne.
Ireneusz Dąbrowski, członek Rady Polityki Pieniężnej, uważa, że przesłanki do obniżek stóp procentowych pojawią się między marcem a lipcem 2025 r. Tym samym przyspieszył ten moment względem poprzedniej opinii, sprzed tygodnia.
Inflacja ciągle nie daje nam o sobie zapomnieć. Co gorsza, zdecydowana większość z nas przewiduje, że w ciągu najbliższego roku koszty życia nadal będą rosnąć. I to mocno.
Po publikacji nowej projekcji inflacyjnej NBP dwoje członków RPP zmieniło zdanie i uważa, że stopy powinny być obniżane dopiero w drugiej połowie 2025 r. Wciąż jednak jest przewaga za wiosennym cięciem, a wsparciem powinno być mrożenie cen energii.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas