Byki na GPW brutalnie sprowadzone na ziemię

Nerwowa sesja na GPW. WIG20 stracił na wartości 3,3 proc. i tym razem, był najsłabszym indeksem na Starym Kontynencie.

Publikacja: 16.07.2024 17:46

Byki na GPW brutalnie sprowadzone na ziemię

Foto: Fotorzepa

O ile w poniedziałek mogliśmy się cieszyć z tego, że nasz rynek oparł się presji otoczenia, a WIG20 zakończył dzień na plusie, tak wtorek przyniósł brutalne zderzenie z rzeczywistością. Z europejskiego lidera staliśmy, się outsiderem.

Czytaj więcej

Złoty stracił mocno na wartości. Jaki był powód?

Od początku notowań na naszym parkiecie dominowała podaż. Po godzinie handlu WIG20 tracił już ponad 1 proc, a po dwóch 1,5 proc. Jak się jednak później okazało, niedźwiedzie wcale nie zamierzały się zatrzymywać. Z każdą godziną handlu spadki na GPW przyspieszały. Główne europejskie wskaźniki co prawda też notowały spadki, ale w przypadku niemieckiego indeksu DAX oscylowały one w okolicach 0,5 proc.. Tylko nieco słabiej prezentował się francuski CAC40. Bez wyraźnego ruchu rozpoczął się też handel na Wall Street.

Inwestorzy realizują zyski

Nasz rynek tym razem jednak żył własnym życiem. W drugiej części dnia na naszym parkiecie byliśmy świadkami małej paniki. WIG20 zaczął tracić ponad 3 proc. i zjechał poniżej 2500 pkt. W takim stylu zakończył też notowania. Wskaźnik blue chips stracił 3,3 proc. Spadki, chociaż nie aż tak duże zanotowały również średnie i małe spółki. mWIG40 zakończył dzień 2,6 proc. pod kreską, a sWIG80 stracił 1,3 proc.

Spadkom na GPW towarzyszyła także wyraźna przecena złotego. Ten mocno tracił we wtorek zarówno wobec dolara czy też euro. Wygląda to więc na realizację zysków z polskich aktywów. Pytanie tylko jak długo ona potrwa?

Co się działo na innych rynkach? Błysnęło znów złoto, którego notowania podskoczyły o ponad 1 proc. do poziomu 2450 USD za uncję. Pod presją sprzedających była za to ropa naftowa. Traciła ona po południu ponad 1 proc. i odmiana WTI zeszła poniżej 80 USD za baryłkę.

O ile w poniedziałek mogliśmy się cieszyć z tego, że nasz rynek oparł się presji otoczenia, a WIG20 zakończył dzień na plusie, tak wtorek przyniósł brutalne zderzenie z rzeczywistością. Z europejskiego lidera staliśmy, się outsiderem.

Od początku notowań na naszym parkiecie dominowała podaż. Po godzinie handlu WIG20 tracił już ponad 1 proc, a po dwóch 1,5 proc. Jak się jednak później okazało, niedźwiedzie wcale nie zamierzały się zatrzymywać. Z każdą godziną handlu spadki na GPW przyspieszały. Główne europejskie wskaźniki co prawda też notowały spadki, ale w przypadku niemieckiego indeksu DAX oscylowały one w okolicach 0,5 proc.. Tylko nieco słabiej prezentował się francuski CAC40. Bez wyraźnego ruchu rozpoczął się też handel na Wall Street.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Hybrydy
Skoda Kodiaq. Co musisz wiedzieć o technologii PHEV?
Materiał Promocyjny
Stabilność systemu e-commerce – Twój klucz do sukcesu
Czym jeździć
Skoda Kodiaq. Mikropodróże w maxisamochodzie
Giełda
Żabka ucieszyła giełdę. Inwestorzy nie zbili kokosów na debiucie
Giełda
Debiut Żabki z emocjami. Czy IPO sieci da zarobić?
Giełda
Przypływ optymizmu u inwestorów na świecie
Giełda
Ruszyła VI edycja Gry Giełdowej Parkiet Challenge – sprawdź swój talent inwestycyjny i zawalcz o nagrody!