Lista spółek, które mogą opuścić GPW nie jest krótka

Za kilka dni z notowań zniknie Netia. Trwa też kilka wezwań do sprzedaży akcji innych firm.

Publikacja: 28.12.2021 21:00

Lista spółek, które mogą opuścić GPW nie jest krótka

Foto: Fotorzepa/ Grzegorz Psujek

Nie znamy jeszcze pełnych grudniowych statystyk dotyczących liczby spółek wycofywanych z obrotu, ale można już śmiało stwierdzić, że takich firm w całym 2021 r. będzie co najmniej dwadzieścia. Na początku grudnia było ich 19, a z dniem 31 grudnia z giełdy znikną akcje Netii, która została przejęta przez Cyfrowy Polsat.

Czytaj więcej

Spółki, które rozczarowały w 2021 po żniwach w 2020 roku

Lista spółek, które mogą opuścić parkiet w kolejnych miesiącach, nie jest krótka. Roszady własnościowe trwają między innymi w Gi Group, czyli dawnym Work Service. Ogłoszone kilka dni temu przez GI International wezwanie mocno podbiło notowania. W efekcie kurs rynkowy niemal zrównał się z ofertą wzywającego, wynoszącą 1,45 zł za akcję, a potem nawet lekko ją przekroczył. We wtorek za walor Gi Group na GPW płacono niemal 1,5 zł. Przyjmowanie zapisów w wezwaniu ruszy 11 stycznia 2022 r. i potrwa do 9 lutego. Gi International jest inwestorem strategicznym w polskiej spółce. Chce skupić pozostałe akcje i wycofać ją z giełdy.

Roszady własnościowe trwają też w Atremie. Jego kurs podczas wtorkowej sesji lekko rósł i po południu sięgał 2,5 zł. Jest wyższy niż cena w wezwaniu ogłoszonym przez GK Immobile, wynosząca 2,3 zł. Zarząd Atremu ocenia, że propozycja wzywającego jest zbyt niska i odbiega od rzeczywistej wartości firmy. Uzasadniając swoje stanowisko, zarząd wskazuje na dobre perspektywy rynku automatyki przemysłowej, elektroenergetyki i budownictwa.

GK Immobile wezwało do sprzedaży akcji Atremu na początku grudnia. Zapisy ruszą 3 stycznia 2022 r. i potrwają do 1 lutego. Przejmujący ma już akcje stanowiące 66 proc. kapitału Atremu. Chce skupić pozostałe, a po sfinalizowaniu transakcji dalej rozwijać przejętą spółkę. Rozważa możliwość poszerzenia profilu jej działalności, możliwe są też przejęcia. Finansowanie tych planów ma się odbywać poprzez dług lub nowe emisje.

Zmiany własnościowe trwają też w Polskim Banku Komórek Macierzystych. Zarząd GPW z dniem 21 grudnia zawiesił obrót akcjami tej spółki w związku z przymusowy wykupem. Został ogłoszony przez Vita 34 i AOC Health. Dotyczył ponad 188 tys. akcji (stanowiących nieco ponad 2 proc. kapitału) po cenie 104,41 zł za sztukę.

Do wycofania spółki z giełdy dąży porozumienie akcjonariuszy informatycznego Procadu. Jesienią czterech udziałowców wezwało do sprzedaży 1,44 mln akcji, oferując po 1,8 zł za sztukę. Na początku grudnia podnieśli cenę do 2,1 zł. Zapisy trwały do 6 grudnia, ale oferta porozumienia akcjonariuszy nadal jest aktualna. Kilka dni temu zapowiedzieli, że chcą nadal nabywać akcje po cenie wynoszącej nie więcej niż 2,1 zł za sztukę. Kurs rynkowy ustabilizował się na tym poziomie: we wtorek wynosił równo 2,1 zł.

Choć liczba wycofywanych z warszawskiej giełdy spółek nie jest w tym roku mała, to statystyki i tak wyglądają zdecydowanie lepiej niż w latach poprzednich. Wtedy wycofaniom towarzyszyła bardzo niewielka liczba debiutów. Teraz jest inaczej. Od stycznia zadebiutowało 16 spółek, a wśród nich duże, rozpoznawalne podmioty jak Grupa Pracuj, STS Holding, Pepco, Shoper, Onde czy Huuuge.

W sumie na rynku głównym warszawskiej giełdy notowanych jest 430 przedsiębiorstw, w tym 383 krajowych. Łączna wartość wszystkich wynosi prawie 1,3 bln zł, w tym 686 mld zł przypada na spółki krajowe.

Nie znamy jeszcze pełnych grudniowych statystyk dotyczących liczby spółek wycofywanych z obrotu, ale można już śmiało stwierdzić, że takich firm w całym 2021 r. będzie co najmniej dwadzieścia. Na początku grudnia było ich 19, a z dniem 31 grudnia z giełdy znikną akcje Netii, która została przejęta przez Cyfrowy Polsat.

Lista spółek, które mogą opuścić parkiet w kolejnych miesiącach, nie jest krótka. Roszady własnościowe trwają między innymi w Gi Group, czyli dawnym Work Service. Ogłoszone kilka dni temu przez GI International wezwanie mocno podbiło notowania. W efekcie kurs rynkowy niemal zrównał się z ofertą wzywającego, wynoszącą 1,45 zł za akcję, a potem nawet lekko ją przekroczył. We wtorek za walor Gi Group na GPW płacono niemal 1,5 zł. Przyjmowanie zapisów w wezwaniu ruszy 11 stycznia 2022 r. i potrwa do 9 lutego. Gi International jest inwestorem strategicznym w polskiej spółce. Chce skupić pozostałe akcje i wycofać ją z giełdy.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Giełda
Cień szansy dla WIG20
Giełda
Żabka mocno rozgrzała rynek. IPO już jest sukcesem
Giełda
Niedźwiedzie znów próbują zaatakować
Giełda
Szansa na przełom na warszawskiej giełdzie