Amerykanie podtrzymali słabnące indeksy

Środowa sesja na GPW, dzięki pozytywnemu początkowi handlu w Nowym Jorku, skończyła się lekkimi zwyżkami.

Publikacja: 02.04.2014 18:37

Amerykanie podtrzymali słabnące indeksy

Foto: Fotorzepa/Grzegorz Psujek

Kolejne rekordy hossy ustanowione we wtorek przez giełdę amerykańską przesądziły o wzrostowym początku środowego handlu na giełdach europejskich. Zwyżki nie były jednak duże. W Warszawie indeks największych spółek WIG 20 rósł na starcie o 0,39 proc. a indeks szerokiego rynku WIG o 0,36 proc.

Kolejne godziny na parkietach Starego Kontynentu minęły pod znakiem niewielkich wahań indeksów zwłaszcza że publikowane przez południem dane o PKB strefy euro w IV kw. 2013 r. okazały się zbliżone do oczekiwanych. W Warszawie przewagę powoli zdobywali za to sprzedający co skutkowało tym, że po godz. 15 główne indeksy spadły pod kreskę.

Osłabienie okazało się jednak chwilowe. Wsparcia kupującym (popyt uaktywnił się również na innych giełdach europejskich) dały dane makroekonomiczne zza oceanu. Okazało się, że w marcu w sektorze pozarolniczym (raport ADP) przybyło 191 tys. etatów wobec 178 tys. miesiąc wcześniej. Znacznie lepiej niż miesiąc wcześniej wyglądały nowe zamówienia w przemyśle, które w lutym były o 1,6 proc. większe niż w styczniu. Lekko poniżej oczekiwań wypadły jedynie dane o nowych zamówieniach na dobra trwałe. W konsekwencji giełda nowojorska w pierwszych godzinach zyskiwała na wartości a indeks S&P przed godz. 17 ustanowił kolejny rekord.

Dzięki temu na zamknięciu WIG 20 zatrzymał się na poziomie 2473,45 pkt., co oznaczało 0,43-proc. wzrost. WIG 30 rósł o 0,27 proc., do 2625,43 pkt. a WIG o 0,36 proc., do 52761,31

pkt. Zwyżkom, co jest pozytywnym sygnałem, towarzyszyły wyższe niż we wtorek obroty, które wyniosły 860 mln zł.

Liderami zwyżek, z grona największych spółek, były PGNiG, które zyskało 2,5 proc. oraz Pekao, którego kurs wzrósł o 1,9 proc. Peleton przez większą część dnia zamykało LPP, któremu zaszkodziła rekomendacja Erste. Analitycy zalecają sprzedaż akcji odzieżowej spółki. Wyceniają je na 6500 zł. Na GPW, po 4,4-proc. przecenie, kosztowały 8320 zł. Słabo, tracąc 2 proc., prezentowały się też Eurocash i Tauron (przecena wyniosła 0,9 proc.).

Dużo powodów do zadowolenia po środowej sesji mieli za to udziałowcy Biotomu, którzy zarobili 11,8 proc. Bardzo dobrze, zyskując 10,6, prezentował się też Boryszew, który wrócił do obrotu po scaleniu akcji. Na drugim biegunie znalazło się deweloperskie Orco, które straciło setki milionów złotych na projekcie Złota 44.

Na rynku walutowym środa przyniosła lekkie osłabienie złotego. Euro po południu drożało o 0,1 proc., do 4,1690 zł, dolar amerykański o 0,25 proc., do 3,0280 zł. Szwajcarski frank potaniał o 0,05 proc., do 3,4180 zł.

Kolejne rekordy hossy ustanowione we wtorek przez giełdę amerykańską przesądziły o wzrostowym początku środowego handlu na giełdach europejskich. Zwyżki nie były jednak duże. W Warszawie indeks największych spółek WIG 20 rósł na starcie o 0,39 proc. a indeks szerokiego rynku WIG o 0,36 proc.

Kolejne godziny na parkietach Starego Kontynentu minęły pod znakiem niewielkich wahań indeksów zwłaszcza że publikowane przez południem dane o PKB strefy euro w IV kw. 2013 r. okazały się zbliżone do oczekiwanych. W Warszawie przewagę powoli zdobywali za to sprzedający co skutkowało tym, że po godz. 15 główne indeksy spadły pod kreskę.

Giełda
Potężne spadki na giełdzie w Moskwie po atakach amerykańskimi rakietami
Giełda
WIG20 próbuje zatrzeć złe wrażenie po wczorajszej sesji
Giełda
Krajowe akcje u progu bessy. Strach o zaostrzenie wojny
Giełda
Europa chce szybciej rozliczać transakcje giełdowe
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Giełda
Krajowe indeksy coraz bliżej dołka