Poruszenie wywołał Cezar przyznany Romanowi Polańskiemu za reżyserię „Szpiega i oficera” . Sam Polański nie pojawił się na gali rozdania Cezarów, tłumacząc, że nie chce zostać „zlinczowany”. Nie było też na uroczystości członków jego ekipy, choć film zdobył jeszcze dwa inne wyróżnienia – za scenariusz Richarda Harrisa i Romana Polańskiego oraz za kostiumy.
Tę nieobecność zapowiedział wcześniej producent Alain Goldman, argumentując ją „eskalacją niewłaściwych i brutalnych ataków”. Odniósł się on również do komentarza francuskiego ministra kultury Francka Riestera, który dzień wcześniej powiedział, że „nagroda dla Romana Polańskiego byłaby złym symbolem”.