W lutym wybitna aktorja teatralna i filmowa odebrała Orła za osiągnięcia życia. „Mam dwie minuty, żeby mówić o pani Mai, a mógłbym mówić dwa lata” — powiedział podczas ceremonii wzruszony Krzysztof Zanussi, wygłaszając laudację. Maja Komorowska była bohaterką wielu jego produkcji, więc z uśmiechem stwierdził: „Jeśli te filmy zdobyły jakieś uznanie, to dlatego, że była w nich pani Maja”. Przypomniał też, że artystka wykształciła i wychowywała całe pokolenia aktorów: „Uczyła nie tylko jak zagrać, ale przede wszystkim po co”. I dodał: „Pani Maja jest bojownikiem przeciwko bylejakości w sztuce, w życiu, w polityce”.