Nie będzie festiwalu filmowego w Teheranie, który zaplanowany był między 16 a 24 kwietnia. Filmowych imprez odwoływanych w Europie już nie da się policzyć. Są wśród nich festiwal we włoskim Bari czy przegląd dokumentów w greckich Salonikach, choć właśnie zakończył się bez przeszkód festiwal w fińskim Tampere.
We Francji obowiązywało do niedawna rozporządzenie, że nie wolno organizować imprez, w których bierze udział ponad 5 tysięcy osób. W ostatni piątek liczba uczestników została zmniejszona do 1000. Odwołano już canneńskie targi telewizyjne MipTV, inną imprezę Canneseries przełożono na październik. Już dzisiaj mówi się o potrzebie stworzenia forum do wirtualnych spotkań filmowców.