Zejście 2 **

Powtórka z krwawej jatki, jaką pięć lat temu zaprezentował w „Zejściu” Neil Marshall. „Zejściem 2” zadebiutował jako reżyser Jon Harris, montażysta tamtego filmu.

Publikacja: 13.08.2010 18:19

Drugi film zaczyna się dokładnie w tym miejscu, gdzie pierwszy obraz się skończył

Drugi film zaczyna się dokładnie w tym miejscu, gdzie pierwszy obraz się skończył

Foto: BEST FILM

I znów leją się hektolitry krwi, latają wnętrzności i fragmenty kończyn, a humanoidalne, ślepe istoty wgryzają się w ludzkie ciała. Wrażliwsi za sprawą tych obrzydliwości mogą zwymiotować.

Zabrakło tylko tajemnicy i elementów zaskoczenia. Bowiem mniej więcej od połowy pierwszego „Zejścia” wiadomo, kto atakuje sześć przyjaciółek, które – szukając mocnych wrażeń – wybrały się na wyprawę w głąb niezbadanych wcześniej jaskiń w Appalachach.

Drugi film zaczyna się dokładnie w tym miejscu, gdzie pierwszy się skończył. Ocalała tylko jedna z nich, Sarah (MacDonald). Ale niczego nie pamięta – zszokowany mózg wykasował z pamięci traumatyczne przeżycia.

Szeryf (O’Herlihy) zmusza ją, by ponownie zeszła do jaskiń, aby pomóc ekipie ratunkowej w poszukiwaniu zaginionych dziewcząt. Ponowne zanurzenie się w klaustrofobiczne, oświetlane jedynie światłem latarek wnętrza uruchamia jej pamięć i odsłania krwawe koszmary.

Sarah już wie, co czeka nieświadomych niebezpieczeństwa i nazbyt pewnych siebie ratowników. Podziemne stwory nie przepuszczą nikomu.

Jest jednak coś, co wyłamuje oba „Zejścia” ze schematu gatunku. W pierwszej części mężczyzn nie ma w ogóle. W drugiej, co prawda się pojawiają, ale są tak nieinteresujący, że jako pierwsi giną.

[i] W. Brytania 2009, reż. Jon Harris, wyk. Shauna MacDonald, Natalie Jackson, Mendoza, Krysten Cummings, Anna Skellern [/i]

Film
Arkadiusz Jakubik: Zagram Jacka Kuronia. To będzie opowieść o wielkiej miłości
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem
Film
Leszek Kopeć nie żyje. Dyrektor Gdyńskiej Szkoły Filmowej miał 73 lata
Film
Powstaje nowy Bond. Znamy aktorów typowanych na agenta 007
Film
Mają być dwie nowe „Lalki”. Netflix miał pomysł przed TVP
Film
To oni ocenią filmy w konkursach Mastercard OFF CAMERA 2025!