Bohaterką filmu Wszystko dla mojej matki Małgorzaty Imielskiej jest siedemnastoletnia Ola (świetna rola Zofii Domalik), która życiowym doświadczeniem mogłaby obdzielić kilkoro rówieśników. Konsekwencją ciągłych ucieczek z domu dziecka jest decyzja sądu o umieszczeniu jej w zakładzie poprawczym. Zdesperowana Ola ma tylko jedno marzenie, jakim jest odzyskanie matki. Odskocznią od codziennych dramatów są dla Oli treningi biegowe. Dziewczyna wierzy, że gdy zacznie odnosić sportowe sukcesy, matka na pewno ją odnajdzie. Rzeczywistość w filmie Imielskiej podana jest bez znieczulenia. Posiłkując się jednostkową historią, reżyserka zwraca uwagę na większy problem społeczny, od którego często, dla własnego komfortu, odwracamy oczy.
Po dziewięciu latach od znakomitego Erratum Marek Lechki wraca z równie kameralnym, co sugestywnym filmem – Interior. Z dużą wrażliwością, również społeczną, kreśli autorski portret rozczarowanych rzeczywistością trzydziestoparolatków, którzy znaleźli się na poważnym życiowym zakręcie. Dwójkę bohaterów filmu Marka Lechkiego, obok zbliżonego wieku, łączy poczucie frustracji, zniechęcenia, rozgoryczenia. Bohaterowie, których ścieżki w pewnym momencie się krzyżują, zaczynają dostrzegać otaczającą ich hipokryzję i przekonują się, że prawdziwe życie wcale nie jest tam, gdzie im się wydawało.
Ukryta gra to zrealizowany z rozmachem i według wszelkich prawideł gatunku thriller szpiegowski, łączący w sobie artystyczne ambicje z potencjałem rozrywkowym. Akcja pełnometrażowego debiutu cenionego operatora Łukasza Kośmickiego rozgrywa się w niespokojnych politycznie latach sześćdziesiątych XX wieku. Rywalizacja mistrzów szachowych staje się jednak tylko przykrywką dla wyrafinowanej szpiegowskiej rozgrywki.
Drugi pełnometrażowy film Grzegorza Jaroszuka łączy w sobie skupiony wokół rodzinnego śledztwa wątek kryminalny i elementy kina drogi z ciepłym, bezpretensjonalnym poczuciem humoru. Bliscy to subtelnie i z pomysłem poprowadzona wzruszająca opowieść o potrzebie odbudowy rodzinnych więzi, która niesie ze sobą niejedno zaskoczenie.
Żelazny most Moniki Jordan-Młodzianowskiej to kameralna opowieść o skomplikowanych relacjach, w jakie uwikłana jest trójka bliskich sobie osób. Oskara i Kacpra łączy przyjaźń wykraczająca poza wspólną pracę w przemyśle górniczym. Magda jest żoną pierwszego z mężczyzn, a z drugim z kolei ma romans. By ukrywana pozamałżeńska relacja mogła się rozwijać, Kacper, który pełni funkcję sztygara, wysyła Oskara do pracy na dalekie i niebezpieczne odcinki kopalni, igrając tym samym z jego życiem.