O śmierci artysty poinformowała rodzina. „Z głębokim żalem ogłaszamy odejście człowieka i artysty, Davida Lyncha. Będziemy wdzięczni za uszanowanie naszej prywatności. Teraz, gdy nie ma go już z nami, na świecie jest wielka dziura"- napisano w komunikacie w mediach społecznościowych.
U Lyncha zdiagnozowano kilka lat temu rozedmę płuc. Jak podają media, z powodu pożarów w Kalifornii musiał się wyprowadzić z domu, a następnie jego stan się pogorszył. W wywiadzie dla magazynu Sight & Sound w zeszłym roku Lynch ujawnił, że z powodu obaw związanych z COVID-19 i zdiagnozowaną rozedmą nie może już opuszczać domu, co oznaczało, że jeśli znów będzie reżyserował, będzie to praca zdalna. Następnie po wywiadzie zamieścił post w mediach społecznościowych, w którym stwierdził, że pomimo swoich fizycznych ograniczeń „nigdy nie przejdzie na emeryturę”.
David Lynch nie żyje. Stworzył najsłynniejszy serial w dziejach telewizji
Ekscentryczny, wizjonerski outsider, zdobył nominacje do Oscara za scenariusz i reżyserię filmu „Człowiek słoń” z lat 80. oraz za reżyserię „Mulholland Drive” i „Blue Velvet”. W 2000 roku otrzymał Honorowego Oscara za całokształt twórczości. Był trzykrotnie nominowany do Złotej Palmy w Cannes, zdobył ją w 1990 roku za „Dzikość serca" w kategorii najlepszy film, a w 2001 roku za reżyserię „Mulholland Drive”.
Urodzony 20 stycznia 1946 roku w Missoula w stanie Montana, Lynch rozpoczął karierę pod koniec lat 60. od kręcenia filmów krótkometrażowych. Jego pierwszym filmem fabularnym był obraz „Głowa do wycierania”, który napisał i wyreżyserował, a który stał się kultowym klasykiem.