13 lipca – trzy dni po rozpoczęciu procesu Aleca Baldwina – sędzia sądu okręgowego w Nowym Meksyku, Mary Marlowe Sommer, odrzuciła sprawę, ponieważ prawnicy aktora zarzucili zatajanie dowodów przez prokuratorów. Chodzi o wypadek na planie, w którym zginęła autorka zdjęć do filmu „Rust". Halyna Hutchins w 2021 r. została postrzelona z pistoletu, w którym nie miały prawa znajdować się ostre naboje.
Wielu ekspertów prawnych jest zdania, że sprawa w ogóle nie powinna była zostać wniesiona do sądu przez Biuro Prokuratora Okręgowego Hrabstwa Santa Fe. – Prokuratura uznała, że musi oszukać, aby uzyskać zamierzony rezultat – powiedział analityk prawny Duncan Levin, obrońca z Nowego Jorku. – To najgorszy z prezentowanych przez nas systemów - dodał.
Ostatecznie sąd z Nowego Meksyku oddalił zarzuty o nieumyślne spowodowanie śmierci postawione Alecowi Baldwinowi. Zgodził się z prawnikami aktora, którzy twierdzili, że prokuratorzy i policja zataili dowody. To jednak nie koniec sprawy. Alec Baldwin zapowiada, że może pozwać prokuratora stanu Nowy Meksyk oraz lokalnego szeryfa, którzy mieli zataić dowody przed jego obrońcą podczas nieudanej próby postawienia go w stan oskarżenia.
Czytaj więcej
Sąd z Nowego Meksyku oddalił zarzuty o nieumyślne spowodowanie śmierci postawione Alecowi Baldwinowi. Zgodził się z prawnikami aktora, którzy twierdzili, że prokuratorzy i policja zataili dowody.
Zatajenie dowodów w sprawie Aleca Baldwina. Aktor pozwie prokuratora i szeryfa?
Agencja Reutera dotarła do kopii listów, które prawnicy Aleca Baldwina wysłali do prokurator Kari Morrissey oraz szeryfa hrabstwa Santa Fe, Adana Mendozy. Poproszono w nich o – jak czytamy – „zachowanie dokumentów na potrzeby przyszłego postępowania sądowego”.