4,7 mln ludzi zasiadło w niedzielny wieczór przed telewizorami i urządzeniami mobilnymi – i to tylko w samych Stanach Zjednoczonych – by obejrzeć pierwszy odcinek nowej produkcji. Większe otwarcie w ostatnich dwóch dekadach na tym kanale zanotował tylko „Ród smoka” w sierpniu 2022 r. „The Last of Us” („Ostatni spośród nas”) na zlecenie HBO zrealizowało Sony Pictures Television i PlayStation Productions – wytwórnie nieprzypadkowe, bo serial stanowi adaptację popularnej gry video. Właśnie dlatego była to tak gorąco oczekiwana premiera. Tytuł od miesięcy powracał jako największy potencjalny hit telewizyjny roku. A dwa dni po premierze internet wciąż rozpalają dyskusje, na ile serial stanowi udaną oraz wierną ekranizację. Reakcje fanów gry są jeszcze lepsze niż krytyków, którzy ocenili zarówno pierwszy odcinek jak i całą serię bardzo dobrze. Kolejne odcinki (w sumie dziewięć) będą dostępne w polskim HBO co poniedziałek.