Po trzyletniej przerwie wróciło Święto Kina - ogólnopolska akcja, w której udział biorą największe sieci multipleksów, a także minipleksy oraz kina jednosalowe. To okazja, aby zobaczyć premierowe filmy i bieżący repertuar na dużym ekranie. Tego dnia bilety kosztują 10 złotych (plus opłata serwisowa w przypadku zakupu online).
— Powracamy do przedpandemicznej tradycji świętowania kina i oglądania filmów na dużym ekranie. Wiemy, że widz wrócił do kin, ale do tej pory wybierał najczęściej duże, międzynarodowe tytuły. To Święto jest nie tylko gestem branży kinowej, ale także impulsem, żeby wybrać się w niedzielę do ulubionego kina, zobaczyć co tam się zmieniło. W Polsce od czasu pandemii otworzyło się także kilka nowych kin. W ostatnich miesiącach roku mamy ciekawy repertuar, między innymi kilkanaście tytułów polskich. Warto skorzystać z okazji, a potem wracać do kin na kolejne seanse — mówi Joanna Kotłowska, prezes Polskiego Stowarzyszenia Nowe Kina.
Święto Kina to ważna inicjatywa. W czasie, gdy inflacja rośnie i ceny szaleją, branża kinowa wychodzi naprzeciw widzom, by mogli skorzystać z rozrywki na najwyższym poziomie za niewielką opłatą. Repertuar jest dziś bardzo różnorodny - od komedii romantycznych, przez kino akcji i familijne, po horrory i filmy biograficzne. Każdy może znaleźć coś dla siebie.
Więcej informacji i lista kin na: www.swietokina.com.