Tak dobrze, jak czwarta część tej komediowej serii, tym razem wyreżyserowana przez Annę Wieczur-Bluszcz, nie poszły nawet skandalizujące „Dziewczyny z Dubaju", firmowane przez Dodę. Ale ta opowieść ma swoją wierną publiczność i tradycję.
Dwa pierwsze filmy serii, w reżyserii Romana Załuskiego, powstały pod koniec lat 80. Były historią Kasi, którą rodzice chcą na wsi na siłę wydać za mąż. Ona (grana przez Grażynę Błęcką-Kolską) ucieka sprzed ołtarza. W Warszawie studiuje i dorabia, zajmując się Piotrusiem, synkiem docenta Wolańskiego. Żona naukowca podejrzewa ją o romans ze swoim mężem, ale Kasia wybiera młodego absolwenta SGGW i zamieszkuje z nim w gospodarstwie.