19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Aktualizacja: 15.01.2025 08:39 Publikacja: 02.10.2021 09:03
Foto: AFP
20 mln dolarów przyniosły seanse w Wielkiej Brytanii, Brazylii, Niemczech, we Włoszech i w Holandii. Wszystko wskazuje na to, że plan, by „Nie czas umierać” po pierwszym weekendzie wyświetlania miał na koncie 90 mln dolarów powiedzie się. A może nawet okaże się niedoszacowany?
Anglicy chodzą niemal wyłącznie na „Bonda”. W czwartek kupili bilety na ten film za blisko 7 mln dolarów, co stanowiło 94 proc. wpływów kinowych w tym dniu. Dotąd żaden film w pandemii nie osiągnął takiego wyniku. Ale też prawdą jest, że kiniarze – licząc na wielkie zyski – na ten tytuł postawili. W Wielkiej Brytanii pojawił się on na 3600 ekranach w 772 kinach. Podczas weekendu, mimo że trwa 2 godziny 40 minut, może liczyć na ok. 9 tysięcy seansów. Ale też, jak pisze reporterka Deadline Nancy Tartaglione, Bond ma w Londynie niebotyczną reklamę wszędzie – w metrze, na przystankach autobusowych, w witrynach sklepów, na billboardach.
„Kompletnie nieznany” Jamesa Mangolda z Timothéem Chalametem jako młodym Bobem Dylanem odniósł sukces w Ameryce. Teraz wchodzi na ekrany kin m.in. w Polsce.
W wieku 94 lat zmarł senior polskiego teatru i kina, aktor współpracujący z Józefem Szajną i Jerzym Grzegorzewskim w Studio, gdzie zagrał ostatni spektakl w styczniu. W „Odysei” Warlikowskiego był Odysem, zastępując zmarłego nagle Zygmunta Malanowicza.
Los Angeles walczy z ogniem. Przełożono ogłoszenie nominacji do Oscarów. Przekładane i zawieszane są terminy premier oraz produkcji. Odbudowę miasta może komplikować konflikt gubernatora Davida Newsoma (demokrata) i prezydenta Donalda Trumpa.
W wieku 89 lat zmarła Barbara Rylska, popularna aktorka teatralna i filmowa. Kinomani uwielbiali ją m. in. za rolę żony męża, „który z zawodu jest dyrektorem” w „Poszukiwany, poszukiwana”. Ceniono ją za nowe wersje klasycznych piosenek.
„Babygirl” Haliny Reijn i „Kiedy nadchodzi jesień” Francois Ozona to dwa filmy skrajnie różne. Co je łączy? Tolerancja i brak moralizatorskiego tonu.
Najnowsza produkcja skandalizującego reżysera – Patryka Vegi – zebrała w polskich mediach miażdżące recenzje. Widzowie też nie dopisali. Danych zza granicy (na razie?) brak.
W wieku 94 lat zmarł senior polskiego teatru i kina, aktor współpracujący z Józefem Szajną i Jerzym Grzegorzewskim w Studio, gdzie zagrał ostatni spektakl w styczniu. W „Odysei” Warlikowskiego był Odysem, zastępując zmarłego nagle Zygmunta Malanowicza.
Los Angeles walczy z ogniem. Przełożono ogłoszenie nominacji do Oscarów. Przekładane i zawieszane są terminy premier oraz produkcji. Odbudowę miasta może komplikować konflikt gubernatora Davida Newsoma (demokrata) i prezydenta Donalda Trumpa.
W wieku 89 lat zmarła Barbara Rylska, popularna aktorka teatralna i filmowa. Kinomani uwielbiali ją m. in. za rolę żony męża, „który z zawodu jest dyrektorem” w „Poszukiwany, poszukiwana”. Ceniono ją za nowe wersje klasycznych piosenek.
„Babygirl” Haliny Reijn i „Kiedy nadchodzi jesień” Francois Ozona to dwa filmy skrajnie różne. Co je łączy? Tolerancja i brak moralizatorskiego tonu.
Nienawiść jest dziś wszędzie. Politycy coraz częściej dzięki niej wygrywają, nie licząc się z ceną, jaką płacą za to społeczeństwa – mówi wybitny dokumentalista Gianfranco Rosi.
„Douglas is Cancelled” to brytyjska satyra opisująca cancel culture, ale i funkcjonowanie współczesnych mediów.
Collet-Serra zjadł zęby na kinie sensacyjnym z Liamem Neesonem. Teraz zrealizował „Kontrolę bezpieczeństwa”, rzecz tyleż bezpieczną, nawiązującą do klasyki, ale przede wszystkim satysfakcjonującą.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas