Na ekranie pojawią się najpiękniejsze aktorki lat 60. – Ewa Krzyżewska (jako Wala) zabłysła wcześniej rolą Krystyny w „Popiele i diamencie”. Elżbieta Czyżewska (porucznik „Listek”) była w tamtym czasie prawdziwą gwiazdą i muzą polskiego kina. Wreszcie Beata Tyszkiewicz, dziś wielka dama naszego ekranu, tu jest śliczną Katarzyną, jedną z dwóch wojennych miłości Michała (Edmund Fetting).

„Zaduszki” to poruszający powrót do przeszłości. Poranieni wewnętrznie Michał i Wala postanawiają spędzić weekend w małomiasteczkowym hoteliku. Miłosne spełnienie utrudniają im jednak powracające wspomnienia poprzednich, przerwanych dramatycznie miłości.

„Zaduszki” są kolejnym arcydziełem polskiego kina, które dzięki projektowi „KinoRP”, Studiu Filmowemu KADR i środkom finansowym MKiDN doczekało się cyfrowej wersji.

– Jakość takiej kopii skutecznie ochroni film przed niszczycielskim upływem czasu i pozwoli w pełni docenić walory obrazu – podkreślają twórcy projektu.

W procesie rekonstrukcji „Zaduszek” uczestniczyli: Tadeusz Konwicki oraz operator Kurt Weber.