Legendy o tym filmie krążyły od kilku lat. Głośny, chwytliwy temat - śmierć polityka w mafijnej otoczce, z zagranicznym filmowcem w roli reżysera. Na dodatek świetna obsada. Ale podejrzanie długo twórcy filmu skrywali go przed publicznością - ostatni klaps na planie „Izolatora" (oryginalny tytuł „Warsaw Dark") padł w zimie 2007 roku.
Później pokazano go na kilku festiwalach. Udało się to za sprawą nazwiska reżysera - Christophera Doyle'a - autora znakomitych zdjęć do filmów Wong Kar-Waia („Spragnieni miłości", „Chungking Express"), Jima Jarmusha („The Limits of Control"), czy Gusa van Santa („Paranoid Park").
Pokazy w Edynburgu, Sao Paolo i Walencji przyniosły jednak bardzo złe recenzje: „Porażka to mało powiedziane", „Nieskładny, szpetny i skończenie nudny obrazek", „Zamiast poczucia suspensu i dreszczu strachu, Warsaw Dark oferuje mieszaninę rozbawienia i konsternacji." Premiery kinowej w Polsce film w końcu się nie doczekał. Do szerokiej publiczności trafia dopiero teraz, prosto na DVD.
Scenariusz Macieja Pisarka zainspirowała historia zabójstwa byłego ministra sportu Jacka Dębskiego z 2001 r. Polityk został zabity strzałem w głowę na parkingu restauracji „Casa Nostra" na warszawskim Wale Miedzeszyńskim. Chwilę wcześniej towarzysząca mu Halina G. (znana jako „Inka") wyciągnęła Dębskiego na spacer. Mimo postępowania sądowego, a także dziennikarskich śledztw sprawa zahaczająca o tajne służby do dziś pozostaje pełna wątpliwości.