Zapowiadał się serialowy hit roku. Za scenariuszem „Tabu” stoi Steven Knight, twórca głośnej serii kostiumowej „Peaky Blinders” opowiadającej o angielskiej mafii działającej w robotniczym środowisku na początku XX w. Knight ma na też koncie znakomity film „Locke” z Tomem Hardy’m w roli tytułowej. Dlatego wydawało się, że ten duet rozumie się znakomicie. Producentem serialu, pilnującym ostatecznego efektu – poza Knightem i Hardy’m – był też sam Ridley Scott. A on jak nikt rozumie kino kostiumowe i ma na koncie kilka historycznych arcydzieł. W przypadku „Tabu” zabrakło jednak iskry geniuszu i serial, choć oszołamia wizualnie, to miejscami jest po prostu nudny.