Jest jeszcze wiele do zrobienia

W ciągu najbliższych lat dostawcy prądu wydadzą na systemy IT nawet 1,5 mld euro. Do inwestycji dopinguje ich obowiązująca od marca 2009 r. ustawa o podatku akcyzowym. Obliguje ona do ewidencjonowania obrotu energią

Publikacja: 10.09.2009 02:39

Zmiana przepisów w praktyce oznacza konieczność zbudowania w energetyce nowoczesnych systemów informatycznych gromadzących i przetwarzających dane wymagane przez fiskusa. Przy okazji firmy energetyczne wprowadzają rozwiązania usprawniające zarządzanie. Chodzi głównie o systemy zarządzania zasobami przedsiębiorstwa (klasa ERP) oraz wspomagające relacje z klientami (CRM).

[wyimek]352 mln zł zarobiły w ubiegłym roku największe firmy IT na współpracy z branżą energetyczną[/wyimek]

Chociaż energetycy nie przyznają tego otwarcie, ich branża jest jedną z ostatnich, w których cyfrowe wspomaganie zarządzania jest słabo rozpowszechnione. Wiedzą o tym firmy informatyczne i w tym roku wykazują wzmożoną aktywność w tym sektorze.

Rozbudowaną ofertę dla klientów z tej branży ma grupa Asseco Poland. Przypada na nią 10 proc. (1,3 mld zł) przychodów polskich firm informatycznych pochodzących z sektora przemysłowego.

Oprócz Asseco głównymi dostawcami rozwiązań z tej części rynku informatycznego są: grupa Sygnity, NextiraOne Polska, krakowski Comarch, a także polskie oddziały niemieckiego SAP AG czy amerykańskiego Oracle.

– W tym roku widoczny jest wzrost sprzedaży w sektorze energetycznym i komunalnym. Zwiększa się zainteresowanie rozwiązaniami wspomagającymi dystrybutorów. Z drugiej strony konsolidują się przedsiębiorstwa obrotu energią – mówi Andrzej Kosturek, wiceprezes informatycznej grupy Sygnity.

Ożywienie w branży było widoczne już w ubiegłym roku. W 2007 r. przychody dziesięciu największych dostawców produktów i usług informatycznych dla energetyki, osiągnięte dzięki współpracy z tą branżą, wyniosły w sumie 336 mln zł. W 2008 r. zwiększyły się do ponad 352 mln zł. Według prognoz Sławomira Klimowicza, odpowiedzialnego w SAP Polska za sektor energetyczny i komunalny w Europie Środkowej i Wschodniej, w 2009 roku ma być pod tym względem jeszcze lepiej.

Sygnał do inwestowania w IT dał jeden z liderów polskiego rynku energetyki, koncern Vattenfall. W styczniu uruchomił system billingowy i do obsługi klienta oparty na bazach danych i rozwiązaniach Oracle. W informatykę zainwestował tez koncern RWE.

Jednak, jak twierdzą przedstawiciele firm technologicznych, branża energetyczna podzieliła się na dwie części. Pierwsza to sprywatyzowane przedsiębiorstwa i grupy, które rozumieją znaczenie narzędzi wspomagających zarządzanie i potrafią uzyskać dzięki inwestycjom w informatykę wzrost efektywności. Druga grupa to spółki Skarbu Państwa. Wiele z nich nie ma nawet najprostszych systemów klasy CRM.

Na zamówienia od tej grupy klientów liczy m.in. Sygnity. – W ubiegłym roku udział sektora energetycznego w przychodach spółki wyniósł 10 proc. W tym roku będzie wyższy – twierdzi Piotr Kardach, prezes firmy. Spółka liczy m.in. na zamówienia z Polskich Sieci Elektroenergetycznych.

SAP przygotował dla branży energetycznej i przemysłowej specjalny pakiet rozwiązań o nazwie SAP for Utilities.

Według szacunków firm technologicznych, inwestycje naszego sektora energetycznego w informatykę w najbliższych pięciu – siedmiu latach mogą sięgnąć 1,5 mld euro. I to mimo obecnego spowolnienia gospodarczego.

Ekonomia
Złoty wiek dla ambitnych kobiet
Ekonomia
Rekordowy Kongres na przełomowe czasy
Ekonomia
Targi w Kielcach pokazały potęgę sektora rolnego
Ekonomia
Gminy przechodzą na OZE – nie zostań w tyle!
Ekonomia
Pracownik w centrum uwagi organizacji
Materiał Promocyjny
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Ekonomia
Korzyści dla firmy z wynajmu długoterminowego
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń