- W naszym kraju może się już w przyszłym roku pojawić znacząca ilość gazu, oferowanego poza PGNiG - mówi w wywiadzie Jan Chadam.  - Każda firma, spełniająca ogólne warunki, będzie mogła gaz sprowadzić z zagranicy, bo my prześlemy go do wybranego przez nią miejsca w naszym kraju.

Od połowy 2014 r. ma działać także gazoport w Świnoujściu, umożliwiający import LNG. Prezes Chadam uważa, że chętnych do korzystania z terminalu nie zabraknie, choć na razie Gaz-system ma tylko umowę z  jednym klientem - PGNiG. - Mamy sygnały, że jest zainteresowanie regazyfikacją LNG w terminalu - mówi. - Są w Polsce firmy, chcące sprowadzać surowiec do własnej produkcji.

Wszystko wskazuje na to, że cena gazu skroplonego będzie atrakcyjna w kolejnych latach i może być on tańszy od tego w długoterminowych kontraktach. Stąd  zakładamy, że już w 2015 roku terminal będzie wykorzystywał nawet 60 proc. swoich mocy.