Donald Tusk z apelem do opozycji po rozmowach Ukrainy i USA w Dżuddzie

- Za wcześnie, aby ogłosić sukces, ale poczucie ulgi jest wyraźne i wisi w powietrzu, nie tylko w Warszawie - tak przed wylotem do Turcji skomentował rozmowy delegacji USA i Ukrainy w Dżuddzie premier Donald Tusk.

Publikacja: 12.03.2025 10:58

Donald Tusk

Donald Tusk

Foto: PAP, Leszek Szymański

arb

Tusk przed wylotem do Turcji skomentował rozmowy delegacji USA i Ukrainy w Arabii Saudyjskiej, których efektem jest zgoda Ukrainy na 30-dniowe zawieszenie broni przy jednoczesnym wznowieniu dostarczania Ukrainie przez USA pomocy wojskowej. Waszyngton wznowił też przekazywanie Kijowowi informacji wywiadowczych.

Donald Tusk o rozmowach USA-Ukraina w Dżuddzie: Pozytywna korekta po stronie amerykańskiej i ukraińskiej

- Mam jednoznacznie pozytywną ocenę tego, co wydarzyło się wczoraj w czasie rozmów między przedstawicielami Ukrainy i USA – stwierdził Tusk.

- Sytuacja jest skomplikowana, dla nas to jest kwestia pierwszorzędnej wagi, aby jak najszybciej doszło do porozumienia, przede wszystkim na linii Ukraina-Stany Zjednoczone po tych turbulencjach, których byliśmy świadkami – dodał premier nawiązując do kryzysu w relacjach Waszyngtonu z Kijowem, do którego doszło po ostrej wymianie zdań między Donaldem Trumpem, wiceprezydentem USA J.D. Vance'em a Wołodymyrem Zełenskim w Białym Domu.

Czytaj więcej

Zawieszenie broni na Ukrainie? Reuters: Rosjanie sceptyczni. „Raczej nie w tej formie”

- Chyba nie przesadziłem mówiąc wczoraj, w pierwszej reakcji na zakończenie tej fazy rozmów, że to jest poważny krok w stronę pokoju – mówił o efektach rozmów w Dżuddzie Tusk. - Byliśmy stale informowani przez naszych sojuszników, przede wszystkim przez stronę ukraińską, zarówno przed spotkaniem w Arabii Saudyjskiej, jak też tuż po - zaznaczył.

- Ja chcę dodać jedną rzecz, dla nas fundamentalną. Wiemy, że sytuacja jest niestabilna, wiemy, że dziś bardzo trudno jest powiedzieć w jakiejkolwiek geopolitycznej sprawie, że coś jest załatwione na amen. Ale strona ukraińska chyba się nie myli mówiąc, że to jest prawdziwy pozytywny przełom. Dla nas jest ważne, że doszło do takiej dobrej, pozytywnej korekty po obu stronach (amerykańskiej i ukraińskiej – red.) - mówił też premier.

Reprezentować Polskę dzisiaj z naszym twardym stanowiskiem, proukraińskim, a równocześnie bardzo ostrożnym, to wymaga naprawdę poważnej gry

Donald Tusk, premier

Donald Tusk z apelem do opozycji: Przynajmniej nie przeszkadzajcie

Tusk mówił, że dla Polski jest kwestią fundamentalną, by mieć USA „po swojej stronie, dla bezpiecznej Ukrainy, Ukrainy, która nie kapituluje, Ukrainy, która przyjmuje pewne warunki, podyktowane rzeczywistością, Ukrainy rozsądnej, ale równocześnie niepodległej i niepoddanej wpływom Moskwy”. - Za wcześnie aby ogłosić sukces, ale poczucie ulgi jest wyraźne i wisi w powietrzu, nie tylko w Warszawie – dodał szef rządu.

Czytaj więcej

Ławrow komentuje ukraińsko-amerykańskie ustalenia w Dżuddzie. Jak zachowa się Rosja?

Następnie premier zwrócił się z apelem do opozycji. - Chcę podkreślić, że prowadzimy wspólnie z wicepremierem Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem sprawy dość skomplikowane. Reprezentować Polskę dzisiaj z naszym twardym stanowiskiem, proukraińskim, a równocześnie bardzo ostrożnym, to wymaga naprawdę poważnej gry. Jeszcze raz ponowię mój apel do opozycji: ja rozumiem, opozycja jest dziś rozdygotana, nie może pomóc, albo nie chce. Ale jest bardzo ważne, aby nie siać dezinformacji, bo to są kwestie naszego bezpieczeństwa. Jeśli dziś rozdygotana opozycja nie może pomóc ojczyźnie, bo wiem, że rządowi nie będzie chciała, dobrze byłoby, żeby przynajmniej nie kłamać, nie dezinformować, bo tutaj każde słowo ma znaczenie - oświadczył szef rządu.

- My te sprawy prowadzimy i kompetentnie, i konsekwentnie. Proszę, aby wszyscy którzy mają dobrą wolę nas wsparli, a ci, którzy nie mogą, żeby nie przeszkadzali – zakończył premier.

Donald Tusk o wizycie w Turcji: Większa aktywność Turcji w stabilizowaniu sytuacji na froncie ukraińsko-rosyjskim pożądana

Tusk mówił też o swojej wizycie w Turcji i spotkaniu z prezydentem tego kraju Recepem Tayyipem Erdoganem. - Ja jadę do Turcji na spotkanie z prezydentem Erdoganem, będziemy rozmawiali o roli Polski, roli Turcji, jeśli chodzi o ocenę stabilizacji w regionie, ocenę pierwszej tury rozmów, która zakończyła się w Arabii Saudyjskiej między Ukrainą a USA, o możliwym zaangażowaniu i Turcji, i Polski jeśli chodzi o zapewnienie trwałego spokoju i pokoju w regionie, w tym na granicy polsko-ukraińskiej – wyliczał Tusk.

Premier zaznaczył, że „polscy żołnierze będą koncentrować się na obronie polskich granic” i że „dla Polski jest ważne, aby państwa NATO-wskie, europejskie skutecznie gwarantowały stabilność po osiągnięciu pokoju na granicy rosyjsko-ukraińskiej”. - Rola Turcji może tu być kluczowa - zaznaczył.

- Z polskiego punktu widzenia większa aktywność Turcji w regionie i w stabilizowaniu sytuacji na froncie ukraińsko-rosyjskim, byłaby ze wszech miar pożądana – dodał. 

Tusk przed wylotem do Turcji skomentował rozmowy delegacji USA i Ukrainy w Arabii Saudyjskiej, których efektem jest zgoda Ukrainy na 30-dniowe zawieszenie broni przy jednoczesnym wznowieniu dostarczania Ukrainie przez USA pomocy wojskowej. Waszyngton wznowił też przekazywanie Kijowowi informacji wywiadowczych.

Donald Tusk o rozmowach USA-Ukraina w Dżuddzie: Pozytywna korekta po stronie amerykańskiej i ukraińskiej

Pozostało jeszcze 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Dyplomacja
Zawieszenie broni na Ukrainie? Reuters: Rosjanie sceptyczni. „Raczej nie w tej formie”
Dyplomacja
Sybiha po rozmowach z Sikorskim. „Jesteśmy usatysfakcjonowani ustaleniami” z Dżuddy
Dyplomacja
Po rozmowach USA-Ukraina jest komentarz z Rosji. „Zwycięstwo będzie nasze”
Dyplomacja
Radosław Sikorski o wymianie zdań z Elonem Muskiem i Marco Rubio: Napisałbym to znowu
Materiał Promocyjny
O przyszłości klimatu z ekspertami i biznesem. Przed nami Forum Ekologiczne
Dyplomacja
Wysłannik Donalda Trumpa jeszcze w tym tygodniu spotka się z Władimirem Putinem?