Wołodymyr Zełenski odpowiada na ostry wpis Donalda Trumpa. Poszło o wartość pomocy z USA i Europy

Wołodymyr Zełenski ocenił w wywiadzie dla ukraińskich mediów, że nowa amerykańska administracja „żyje w bańce informacyjnej”, a Stany Zjednoczone „pomagają Putinowi wyjść z wieloletniej izolacji”. Wyraził opinię, że powodem takiego stanu jest „rosyjska dezinformacja, której ulega ekipa prezydenta USA”. Odniósł się też do słów Donalda Trumpa o wartości pomocy, którą Ukraina otrzymała. Donald Trump opublikował z kolei ostry wpis na swoim portalu Truth Social, w którym ocenił, że Zełenski wykonał „okropną robotę” jako szef państwa i „namówił USA na udział w wojnie, której nie mógł wygrać”.

Publikacja: 19.02.2025 18:36

Wołodymyr Zełenski, Donald Trump

Wołodymyr Zełenski, Donald Trump

Foto: Roberto Schmidt, Tetiana Dzhafarova / AFP

- Wartość pomocy Stanów Zjednoczonych dla Ukrainy nie przekroczyła 100 mld dolarów. W sumie Stany Zjednoczone dały nam 67 mld w uzbrojeniu i 31,5 mld dolarów w bezpośredniej pomocy finansowej dla budżetu – oświadczył Zełenski.

Jak powiedział, wojna kosztowała 320 mld dolarów, a „120 miliardów zapłaciliśmy my, obywatele Ukrainy, podatnicy”. Ze słów prezydenta Ukrainy wynika, że suma pomocy udzielonej przez USA i Unię Europejską wyniosła 200 miliardów.  - Jeśli mówimy o uzbrojeniu, to pakiet uzbrojenia kosztował 320 mld - dodał. 

Czytaj więcej

Zełenski odpowiada Trumpowi. Twierdzi, że prezydent USA powtarza rosyjską dezinformację

Wpis Donalda Trumpa w Truth Social

We wpisie na portalu Truth Social prezydent USA Donald Trump nazwał prezydenta Ukrainy „dyktatorem bez wyborów" i napisał, że powinien „działać szybko, bo inaczej nie będzie miał kraju". Zarzucił mu, że wykonał „okropną robotę" jako szef państwa i namówił USA na udział w „wojnie, której nie mógł wygrać".

Prezydent USA napisał: „Pomyślcie: umiarkowanie udany komik, Wołodymyr Zełenski, namówił Stany Zjednoczone Ameryki do wydania 350 mld dolarów, aby rozpocząć wojnę, której nie można było wygrać, która nigdy nie musiała się zacząć, wojnę, której on bez USA i Trumpa nigdy nie będzie w stanie zakończyć" - napisał Trump na swoim portalu społecznościowym.

Czytaj więcej

Donald Trump chce wyborów na Ukrainie. Mówi o 4 proc. poparcia dla Wołodymyra Zełenskiego

Trump wyraził też frustrację z powodu rzekomej nierównowagi we wsparciu Ukrainy między USA i Europą, twierdząc że USA wydały na ten cel o 200 mld dol. więcej i że „Stany Zjednoczone nie dostaną nic w zamian". 

Zełenski, zdaniem Trumpa, ma „bardzo niskie" notowania w sondażach i że „jedyną rzeczą, w której był dobry, to ogrywanie (poprzedniego prezydenta USA Joe) Bidena". Ocenił, że on sam w tym czasie prowadzi udane negocjacje, by zakończyć wojnę, i że tylko on jest w stanie to osiągnąć. „Biden nigdy nie próbował, Europie nie udało się przynieść pokoju, a Zełenski pewnie chce tylko pozostać przy korycie" - napisał prezydent USA. 

„Kocham Ukrainę, ale Zełenski wykonał okropną robotę, jego kraj jest zniszczony, a miliony ludzi niepotrzebnie zginęły – i tak to trwa…" - zakończył Donald Trump swój wywód.

- Wartość pomocy Stanów Zjednoczonych dla Ukrainy nie przekroczyła 100 mld dolarów. W sumie Stany Zjednoczone dały nam 67 mld w uzbrojeniu i 31,5 mld dolarów w bezpośredniej pomocy finansowej dla budżetu – oświadczył Zełenski.

Jak powiedział, wojna kosztowała 320 mld dolarów, a „120 miliardów zapłaciliśmy my, obywatele Ukrainy, podatnicy”. Ze słów prezydenta Ukrainy wynika, że suma pomocy udzielonej przez USA i Unię Europejską wyniosła 200 miliardów.  - Jeśli mówimy o uzbrojeniu, to pakiet uzbrojenia kosztował 320 mld - dodał. 

Pozostało jeszcze 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Dyplomacja
Izrael oskarża Hamas o naruszenie zasad zawieszenia broni. „Nie wiemy, czyje to ciało”
Dyplomacja
Nowe informacje o spotkaniu Donalda Trumpa z Władimirem Putinem. USA stawiają warunek
Dyplomacja
Ile warte są złoża metali ziem rzadkich na Ukrainie? 26 bln dolarów to „czysta fantazja”
Dyplomacja
Nieoficjalnie: Radosław Sikorski leci do USA. Na ratunek Ukrainie
Dyplomacja
Donald Trump: Nie jesteśmy daleko od III wojny światowej