MSZ wezwał ambasadora Węgier. Przekazał mu protest ws. Marcina Romanowskiego

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski zdecydował o wezwaniu do Warszawy na konsultacje ambasadora RP na Węgrzech, Sebastiana Kęcieka - czytamy w komunikacie resortu.

Publikacja: 20.12.2024 09:29

Radosław Sikorski

Radosław Sikorski

Foto: PAP, Leszek Szymański

arb

„Decyzję rządu premiera Viktora Orbána o przyznaniu azylu politycznego Marcinowi Romanowskiemu, poszukiwanemu Europejskim Nakazem Aresztowania, uznajemy za akt nieprzyjazny wobec Rzeczypospolitej Polskiej i sprzeczny z elementarnymi zasadami obowiązującymi państwa członkowskie Unii Europejskiej” - czytamy w oświadczeniu MSZ.

MSZ o przyznaniu Romanowskiemu azylu przez Węgry: Obraźliwe dla obywateli i polskich władz

Resort przekonuje, że działanie Węgier jest „sprzeczne z fundamentalną zasadą lojalnej współpracy w rozumieniu art. 4 ust 3 Traktatu o Unii Europejskiej”.

Czytaj więcej

Sondaż: Większość Polaków uważa ukrywanie się Romanowskiego za fakt, wskazujący na winę

MSZ odrzuca uzasadnienie tej decyzji „rzekomymi prześladowaniami politycznymi”. Działanie Węgier uznaje za „obraźliwe dla obywateli i polskich władz”.

„W reakcji na takie działanie zostanie dziś do MSZ wezwany Ambasador Węgier w Polsce, który otrzyma formalny protest strony polskiej w powyższej sprawie” - czytamy w oświadczeniu. Jednocześnie MSZ wzywa do Polski na konsultacje ambasadora RP na Węgrzech.

Ambasador Węgier przybył do MSZ ok. godziny 10 rano. Jego rozmowa z przedstawicielem MSZ trwała ok. 10 minut. - Dyplomacja odbywa się za pomocą różnych symboli. Wezwanie na konsultację ambasadora Polski w Budapeszcie oznacza, że nie będzie polskiego ambasadora w Budapeszcie, ponieważ będzie na bezterminowych konsultacjach w Warszawie – poinformował po spotkaniu rzecznik MSZ Paweł Wroński.

MSZ zapowiada działania na forum Unii Europejskiej przeciw Węgrom

„Zwracamy uwagę, że przyznanie ochrony międzynarodowej w którymkolwiek z państw członkowskich UE nie zwalnia tego kraju z obowiązku wykonania Europejskiego Nakazu Aresztowania. Decyzję w tym zakresie może podjąć jedynie niezależny i niezawisły sąd, gdyż ma ona wyłącznie wymiar prawny, a nie polityczny” - głosi oświadczenie.

MSZ ostrzega też, że jeśli Węgry „uchybią europejskim zobowiązaniom” Polska „wystąpi także do Komisji Europejskiej o wszczęcie postępowania w sprawie Węgier zgodnie z art. 259 Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej”.

Marcin Romanowski poprosił o azyl na Węgrzech

W czwartek pojawiła się informacja, że Marcin Romanowski, poszukiwany listem gończym, wystąpił z wnioskiem o azyl na Węgrzech, a władze tego kraju przychyliły się do wniosku byłego wiceministra sprawiedliwości. Ostateczną decyzję w sprawie tego czy w związku z przyznanym azylem Węgry zrealizują Europejski Nakaz Aresztowania wydany w sprawie Romanowskiego, podejmie węgierski sąd.

Romanowski zarzucił polskim organom ścigania „działania motywowane politycznie”, które „skutkowały m.in. bezprawnym pozbawieniem go wolności i naruszeniem prawa międzynarodowego”.

Romanowski deklaruje, że jest gotów wyjaśnić sprawę Funduszu Sprawiedliwości po „przywróceniu praworządności” w Polsce. Wcześniej deklarował, że będzie współpracował z organami ścigania.

Marcin Romanowski ma spędzić w areszcie trzy miesiące

10 grudnia policja otrzymała od Prokuratury Krajowej dokumenty potrzebne do dokonania zatrzymania Romanowskiego. To następstwo decyzji Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa z 9 grudnia, który zdecydował o tymczasowym aresztowaniu polityka PiS.

Sąd uzasadniał decyzję m.in. obawą o możliwość utrudniania przez mężczyznę śledztwa. Romanowski ma trafić do aresztu na 3 miesiące – o czym informował jego pełnomocnik Bartosz Lewandowski.

Czytaj więcej

Michał Szułdrzyński: Orbán udziela azylu Romanowskiemu: potężny cios w PiS i jedność Unii Europejskiej

Mimo że Romanowski jest posłem i zastępcą przedstawiciela delegacji Sejmu i Senatu do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, w związku z czym chroniony był dwoma immunitetami, zarówno Sejm, jak i ZPRE wyraziły zgodę na pociągnięcie go do odpowiedzialności karnej oraz na jego zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie.

Marcinowi Romanowskiemu grozi 25 lat pozbawienia wolności

Marcin Romanowski w latach 2019-2023 nadzorował, jako wiceminister w Ministerstwie Sprawiedliwości, działanie Funduszu Sprawiedliwości. W związku ze sposobem wykorzystania środków z tego Funduszu prokuratura przedstawiła Romanowskiemu jedenaście zarzutów. Były wiceminister jest podejrzany o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków oraz przywłaszczenie powierzonego mienia. Grozi mu do 25 lat pozbawienia wolności.

Marcina Romanowskiego obciążają zeznania Tomasza Mraza, byłego dyrektora departamentu Funduszu Sprawiedliwości, który przekazał śledczym m.in. zapisy z rozmów, do których dochodziło w Ministerstwie Sprawiedliwości. Rozmowy dotyczyły m.in. sposobu dysponowania środkami z Funduszu Sprawiedliwości, ale też tego, w jaki sposób składać zeznania w przypadku, gdyby sprawą zajęła się prokuratura.

„Decyzję rządu premiera Viktora Orbána o przyznaniu azylu politycznego Marcinowi Romanowskiemu, poszukiwanemu Europejskim Nakazem Aresztowania, uznajemy za akt nieprzyjazny wobec Rzeczypospolitej Polskiej i sprzeczny z elementarnymi zasadami obowiązującymi państwa członkowskie Unii Europejskiej” - czytamy w oświadczeniu MSZ.

MSZ o przyznaniu Romanowskiemu azylu przez Węgry: Obraźliwe dla obywateli i polskich władz

Pozostało jeszcze 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Dyplomacja
Premier Izraela pojawił się na terytorium Syrii. Izrael przesunie granicę?
Dyplomacja
Spotkanie Tusk-Zełenski. Prezydent Ukrainy ujawnił szczegóły
Dyplomacja
Prezydent Słowacji mówi, że Ukraina musi się liczyć z utratą terytorium
Dyplomacja
Ambasador USA Mark Brzezinski: Kaczyński nie był zadowolony
Dyplomacja
Izrael zamyka ambasadę w Irlandii. "Dublin przekroczył każdą czerwoną linię"
Materiał Promocyjny
Nest Lease wkracza na rynek leasingowy i celuje w TOP10