Aktualizacja: 20.11.2024 03:25 Publikacja: 02.05.2023 11:38
W niedzielę ambasador Siergiej Andriejew ubolewał, że instytucje państwowe w Polsce są zamknięte, w związku z czym protestować będzie mógł dopiero 2 maja.
Foto: PAP/Radek Pietruszka
W sobotę Urząd m.st. Warszawy przejął budynek szkoły należącej do ambasady Federacji Rosyjskiej. Rzecznik MSZ Łukasz Jasina informował, że jest to przejęcie komornicze, które odbywa się na mocy wyroku sądowego. Sąd przyznał Polsce prawo własności do budynku, który, jak uznano, jest od lat nielegalnie wykorzystywany przez rosyjską ambasadę.
We wtorek ambasador Siergiej Andriejew przekazał, że kierowana przez niego placówka dyplomatyczna wysłała notę protestacyjną do polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych w związku z „siłowym zajęciem budynku szkoły”. Informację o nocie opublikowała rosyjska agencja propagandowa RIA Nowosti.
Rzecznik brytyjskiego premiera Keira Starmera nazwał rosyjski rząd „zdemoralizowanym”, po tym, gdy Rosja zmieniła swoją doktrynę nuklearną, obniżając próg użycia przez Rosję broni atomowej.
Szef MSZ Estonii Margus Tsahkna przekonuje, że europejscy przywódcy muszą być przygotowani do wysłania wojsk na Ukrainę, aby zagwarantować bezpieczeństwo tego kraju po porozumieniu pokojowym z Rosją, do którego doprowadzi Donald Trump.
Po tym, jak USA udzieliły Ukrainie zgody na atakowanie celów w głębi Rosji przy użyciu amerykańskich pocisków ATACMS, rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow w wywiadzie udzielonym agencji TASS poruszył temat rosyjskiej doktryny nuklearnej.
Ignacio Lula da Silva miał nadzieję, że przekona zebranych w Rio de Janeiro przywódców do współpracy dla ludzkości. Nie przewidział, że wróci Trump.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Hiszpania poczuła się urażona, że jej minister nie weźmie udziału we wtorkowym spotkaniu szefów dyplomacji Polski, Niemiec i Francji z udziałem Włoch.
Nie kończą się niejasności wokół planów Ministerstwa Sportu i Turystyki wprowadzenia opłaty turystycznej. Minister Sławomir Nitras raz rozwija wizję, jak opłata ma działać, innym razem odcina się od niej.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Po 1000 dniach rosyjskiej agresji przeciw Ukrainie Rosjanie kontrolują ok. 18 proc. terytorium sąsiedniego państwa.
Zmiana doktryny nuklearnej Rosji nie pociągnie za sobą modyfikacji doktryny Stanów Zjednoczonych – zapowiedziała Rada Bezpieczeństwa Narodowego USA.
Wydawałoby się, że wybuch wojny w Ukrainie przyspieszy procesy związane z poprawą bezpieczeństwa Polaków. To okazało się złudne. Straciliśmy mnóstwo czasu.
W chwili, gdy Putin znów straszy atakiem jądrowym, szefowie dyplomacji pięciu największych krajów Unii oraz Wielkiej Brytanii zapowiedzieli w Warszawie nowe wsparcie dla Ukraińców. I to niezależenie od tego, co zrobi nowy prezydent USA.
W najnowszym odcinku podcastu „Rzecz w Tym” Bogusław Chrabota rozmawia z generałem Maciejem Kliszem, dowódcą operacyjnym Rodzajów Sił Zbrojnych, o wpływie 1000 dni wojny w Ukrainie na Polskę i Europę. Jak zmieniły się siły zbrojne, strategie NATO i geopolityka regionu? Generał Klisz analizuje zagrożenia, szanse i wnioski płynące z tego konfliktu.
Utrata subwencji dla PiS, która ograniczy rozmach kampanii, i prawybory w KO, której kandydat będzie głównym przeciwnikiem PiS, to powody, dla których PiS przesuwa decyzję o wyborze swojego kandydata.
1000 dni temu, 24 lutego 2022 roku o godzinie 5:55 czasu moskiewskiego, Władimir Putin ogłosił, że rozpoczął "operację specjalną" we wschodniej Ukrainie. Oznaczało to, że Rosja rozpoczęła pełnowymiarową wojnę. Przez ten czas wiele z wydarzeń trafiało na czołówki mediów. Wiele było osobistym dramatem tysięcy ludzi, wiązało się ze stratą bliskich, zdrowia, życiowego dorobku. Oto najważniejsze z tych wydarzeń.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas